Korki i Miasto są ble!

Czwartek, 22 kwietnia 2021 · Komentarze(3)

Powrót Pana Jego Mać Chwiejnego! Nie ma co narzekać, to nie wiatr przeszkadza tylko permanentny brak formy!

Co dziś nakręcone to moje, w sumie to ino Bytom, Świony, Chorzów, kawałek Rudy Śląskiej, Panewniki, Podlesie, Kostuchna, D3S i baza. Nic ciekawego! Trzepak Ride! Gizmo nie zapier$#&%!


D3S, Staw Kajakowy

Imielin + kamieniołom

Wtorek, 20 kwietnia 2021 · Komentarze(6)
Uczestnicy

Ustawka w locie? DW 934? Po pracy? Czemu nie? Tylko coś nam to nie wyszło, Marcin wylądował w Dziećkowicach, a Ja pod samym kamieniołomem.

Finalnie jednak udało się ustawić i jakieś dwadzieścia parę kilometrów ogarnęliśmy wspólnie. Nic specjalnego! Trzepak Ride! Wersja żółw + lajt! Gizmo nie zapier$#&%!


Elektrownia Jaworzno


Kamieniołom Imielin


Authorak w lesie

Trzepakowy Toszek i Pławniowice

Niedziela, 18 kwietnia 2021 · Komentarze(2)

5 dni deszczu, przerwa na setkę i zaś 5 dni deszczu. Normalnie super, w dechę pogoda! Dziś warun OK, jak na jej pochmurność bardziej niż OK. Gdyby jeszcze nogi chciały! Dobrze, że Spółka zoo składa się z dwóch zwierzów tj. Gizma i Authoraka! Gdyby nie ten drugi ...

... to totalna klapa by wyszła! Authorak ma duszę wojownika i lubi być wyprowadzany na zapier$#&%! Szkoda, że Pana forma w lesie, bo dziś jedyne na co mogę narzekać to tylko i wyłącznie na własną osobę! Nie ma przebacz, zmaściłem!

Trasa jak trasa! Bez zbędnego kombinowania! Wsiowe drogi rulez, ale nie asfalt! Klasyczna pętla!

Najpierw Bytków, następnie Wojkowice, Dobieszowice, Świerklaniec, Tarnowskie Dziury, Miedary, Księży Las i cel Toszek. Potem cel numer 2 tj. Pławniowice i domknięcie pętli przez Gliwice, Ruda Śląska i Chorzów. I tyle by było, w sumie taki szerszy trzepak ride wyszedł!


Toszek


Pławniowice


Gliwice, Rondo Brzezinka

Powolne Żabie Doły

Poniedziałek, 12 kwietnia 2021 · Komentarze(3)

Pogoda typu igloo wróciła szybciej niż mówili! Miała być jutro, a jest już dzisiaj!

Żółwi lajt trip! Najwolniejszy wypad w tym roku!

Eh!, głupim pomysłem było pojechać w krótkich galotach i bez rękawiczek; dobrze że miałem softshella to ino ręce mi przepiździało! 


Żabie Doły, hałdy piasku po ZGH "Orzeł Biały"

Coglowa Góra

Niedziela, 11 kwietnia 2021 · Komentarze(4)

Niby 16°C, a tu dalej pizga złem! Do tego ten upierdliwy wiatr, który nawet w lesie skutecznie kosił i odbierał możliwość zapinkalania. Pierwsze 48km to było fajne tempo, potem coraz silniejszy wiatr i avg finalnie spadło o 4 km/h. Normalnie co to za czasy by w lesie doznać zmasakrowania; rozumiem na otwartej przestrzeni, ale w zamkniętym środowisku ... Bez komentarza. Mimo to i tak wypad oceniam na takie 4 z minusem!

Trasa jak trasa, czysty standard: Wojkowice, Dobieszowice, Ożarowice, Zendek, Cynków i Coglowa Góra. Powrót przez Zieloną, Bibielę, Chechło, Świerklaniec, Wojkowice i Bażantarnię do bazy. I tyle!

Eh, jeszcze jutro i zaś wracamy do jazdy typu igloo.





Woźniki, Coglowa Góra. Tabliczka 359, a punkt docelowy 6m wyższej!


Zalew Zielona, Wiatrak na wodzie


i na koniec standard, Bibiela i jeziorko 

Hałda KWK Wesoła + test hebli

Poniedziałek, 5 kwietnia 2021 · Komentarze(8)

Heble jak brzytwa! Authorak szczęśliwy! Poprzednie klocki zajechane. Cud, że w ogóle hamowały! Nowe tarcze + klocki yeah!




Moje ulubione miejsce na Hałdzie KWK Wesoła



Nowy vs stary zestaw

Nijaka setka!

Niedziela, 4 kwietnia 2021 · Komentarze(3)

Coś mnie tknęło by śmignąć sobie na Zamek Lipowiec. Jak żem pomyślał tak żem uczynił!

Trasa jak trasa. Najpierw Dziećkowice, potem Jeleń, Gorzów, Broszkowice i meandrami Wisły docieram do Mętkowa skąd jedna długa prosta i melduje się w Babicach. Tu od razu rura na Zamek Lipowiec; liczyłem na foto z dziedzińca, a tu lipa bo zamek czasowo zamknięty. Pozdro dla covidka, niech już sobie ta pseudo pandemia idzie!

Szybka myśl co dalej, i jako, że jestem tutaj to nie ma to tamto trzeba odhaczyć podjazd. Płaza zdobyta, potem jeszcze Trzebinia, Jaworzno, kawałek Somali oraz Mysłowic i melduje się w domku.

Podsumowując wyszły jak zawsze "junk miles".


Jak już kiedyś wspominałem znak kłamie. Lekko z dyszkę trzeba doliczyć!

Domki Palowickie + Chudów

Piątek, 2 kwietnia 2021 · Komentarze(3)

i myk kolejna setunia! Tym razem padło na Domki Palowickie i Chudów. Trasa jak trasa, czysty standard. Kolejny trzepak odhaczony! Wiosno wróć!




Domki Palowickie


Zamek Chudów

Zakola Sztoły + Rabsztyn

Czwartek, 1 kwietnia 2021 · Komentarze(3)

Godzina jasności oddana to i Spółka zoo mogła ruszyć na małe co nieco po pracy! Oczywiście w tym związku Gizmo pracuje, a Authorak odpoczywa i planuje co, gdzie, jak i kiedy. Dziś całkiem zacnie zaplanował trasę, stąd też do worka wpadło kilka fot robionych żelazkiem!

Na początek kierunek Somalia i Jaworzno, całkiem sprawnie poszło. Potem nudna prosta (ulica Bukowska ssie) i Jestę w Bukownie. A jak Bukowno to Zakola Sztoły.

Gorąco polecam, fajny klimat i do tego kilka razy przekonałem się, że za szeroki jestem między drzewami! Ale co tam pełna ku#$&%! i do przodu; po wjeździe na asfalt zdziwienie krew leci, ale skąd. Patrzę i przy zgięciu ręki (przy łokciu) mam fajną szramkę. To znak, że zabawa była zajedwabista, Ja chce jeszcze raz!

Potem jeszcze Zamek Rabsztyn i można wracać przez Klucze, Sławków i ponownie przez Somalię do bazy!





Zakola Sztoły



Zamek Rabsztyn