Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2016

Dystans całkowity:895.47 km (w terenie 154.20 km; 17.22%)
Czas w ruchu:42:04
Średnia prędkość:21.29 km/h
Maksymalna prędkość:58.80 km/h
Suma podjazdów:2781 m
Liczba aktywności:11
Średnio na aktywność:81.41 km i 3h 49m
Więcej statystyk

Toszek, Turawa i Wrocław

Sobota, 30 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Właściwie to tytuł powinien brzmieć: "Wrocław miasto kostki brukowej".
Ogólnie to wypad mega, płaski trip :P

Przez Toszek oraz Turawę i kilka mniejszy wiosek na rynek, a potem na pociąg.
Dworzec mają odjechany :O A oto kilka fotek oddających urok wypadu:


Poranek w Miechowicach, Bytom


Zamek w Toszku


Dłuuuugooo dłuuuugooo nic i w końcu wyczekiwany Wrocław :D


Zabytkowa Dzielnica Wrocławia, Ostrów Tumski i kłódeczki


Rynek, Wrocław


Co jak co, ale dworzec Wrocław Główny jest wyczesany w dechę :O

Wieża Kosztowy

Czwartek, 28 kwietnia 2016 · Komentarze(2)
Uczestnicy
Lajtowo pod wieczór, w sumie lekki night biking wyszedł nam.
Heh Wieża Kosztowy rulez :)
Maszt ma 358,7m :O

Przełęcz Krowiarki + kawałek Orawy

Sobota, 23 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Start o 9 z Żywca i potem kierunek Stryszawa, Zawoja i Przełęcz Krowiarki plus kawałek Orawy. Powrót przez Namestowo i Novot do Rajczy na pociąg o 15.44

Niestety walka z wiatrem zniechęciła mnie skutecznie by wracać do domu na kole.
Kondycja siada, to chyba z niejeżdżenia lub z zbyt małej ilości kaemów, jak głupi wmordewind zwycięża nade mną :/

A oto kilka widoczków:


Taki oto widok z Koconia


A to już Kurów, i któryś z rzędu podjazd w oddali


W drodze na Namestowo, Bobrov


W oddali widać Taterki, piękne widoki po lewej miałem Tatry, a po prawej pasmo Babiej Góry. W takich warunkach bardzo zaiście się śmiga :D


Namestowo i tamtejszy rynek, ps. zagadka z fcb nieważna hehehe

Okolice Giszowca + Ognisko

Czwartek, 21 kwietnia 2016 · Komentarze(2)
Uczestnicy

Part 1: Kato szybko na osiedle Adama. Da się szybciej, ale piknikowo miało być heh. Średnia 25,77 :/

Part 2: Ognisko Staw Barbara i na koniec po Świeżutki Nowiutki suport do paczkomatu :D

Kolejny dzień pod tytułem kaj ta forma uciekła !?


Ognisko, Staw Barbara


Nowiutki Świeżutki suport BB52, trochę poczeka do założenia jeszcze ...

Rogoźnik + Góra Siewierska

Środa, 20 kwietnia 2016 · Komentarze(2)
Wiater, kondycji brak no i ogólnie lipa jakoś ciężko się jedzie. Tempo marne :/

Rogoźnik i ponownie Góra Siewierska odwiedzona.

Brynów + Ligota

Niedziela, 17 kwietnia 2016 · Komentarze(1)
Uczestnicy
Lajtowo Brynów Ogródek Serwis Mycie, czyli ...
... loża w składzie Łukasz, Gosia i Ja patrzy/wytyka jak Marcin Serwis roweru robi :P

Hałda Szarlota + nocny z Nordbike

Sobota, 16 kwietnia 2016 · Komentarze(5)
Uczestnicy
Rano ustawka o 9.30 na Panoramie w Ligocie z Łukaszem, Grzegorzem i Marcinem w celu trochę pokręcenia po okolicach Rybnika, Radlina i Rydułtowego.
Hałda to był cel nadrzędny, jadąc nikt z nas nie myślał, że tam wjedziemy- plan był na obejrzenie z dala jej tylko :D

I tak wleczemy się przez Orzesze Jaśkowice i Palowice do Rybnika skąd odbijamy na szlak do Radlina. Czas na hałdę jeszcze i pora wracać ...

Później już trasa powrotna przez Łuków Śląskich i Zwonowice, gdzie Grzegorz z Marcinem się odłączają na pociąg, a My dalej w kierunku Rud Raciborskich i tamtejszej wąskotorówki, zaś teren co cieszy.

Szybko jeszcze do biedronki w Rybniku po zapasy na ognisko jak się okazało później nie potrzebne bo piwko i kiełbaski gratis były. Sam nocny przejazd w dechę był, dużo błota i piachu. Ogólnie niebieski szlak nieźle popsuli :/

Później po imprezie gdzie prawie wszyscy się wykruszyli ruszamy koło północy w kierunku Ligoty przez piaszczysty szlak żółty, na szczęście w Rybnik Kamień szlak się poprawił i Czerwionka Leszczyny szybko zleciała by dalej w stronę Chudowa się kierować przez Hałdę Knurowską. Tu chwila przerwy i znów w drogę.

Pytanie jak, odpowiedź jak najkrócej i tak standardowo powrót przez Retę Śmiłowicką i Lasy Panewnickie.
Przy Śląskiej każdy już w swoją stronę jedzie. Dzięki.

W domku melduje się o 4.13 niezły czas jak na piknikowe Dwiesta



Przy Stawie Palowickim



Hałda zdobyta i Hollywood Rydułtowski, czyli Szarlota. Oczywiście na samą górę już buta bez rowera




I na samej górze ot takie zaje... widoki :D

Test. Hexagon x5

Piątek, 15 kwietnia 2016 · Komentarze(1)
Odbiór z mbike'a hexagona x5 i test jego.
Trochę inna jazda bez spd i nie na swoim rowerze, ale nie sądziłem, że da się tym śmigać powyższej 35km/h non stoper przez Dolinę 3 Stawów: szacun :D

Góra Siewierska + Góra Buczyna

Środa, 13 kwietnia 2016 · Komentarze(2)
Góra Siewierska plus Góra Buczyna, trochę po terenie reszta asfalty.

Ogólnie to sprawdzić nowy napęd i regulacje drobne. Dobrze jest!

Zadanie na zaś to wyczyścić sztyce i jarzmo siodełka oraz zmienić bloki w butach bo te piszczą jak dziewica :P

Średnia 24 mówi sama za siebie formy brak :/



Takie widoki z Górki Siewierskiej ...

Okolice Giszowiec

Wtorek, 5 kwietnia 2016 · Komentarze(0)
Uczestnicy
Po pracy najpierw szybko do mbike wybadać czy części przyszły.
Potem szybki rekonesans na Staw Barbara na Giszowcu i powrót do bazy standardowo przez D3S