Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2014

Dystans całkowity:1533.45 km (w terenie 367.21 km; 23.95%)
Czas w ruchu:65:57
Średnia prędkość:23.25 km/h
Maksymalna prędkość:80.10 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:73.02 km i 3h 08m
Więcej statystyk

Skandia Kraków MEDIO 62km

Sobota, 31 maja 2014 · Komentarze(6)
Uczestnicy
Dojazd do Krakowa PKP. Powrót do Będzina autem, potem dalej już przez Czeladź i Będzin do bazy
W sumie nic ciekawego z naszej trójki najlepszy czas wykręciłem.
2:55:07 do dobrych nie należy, 59/146 w M-2 i 206/618 w generalce.
Zjawiło się coś koło 1200 osób jak słyszałem przed startem.

Powrót w dobrym stylu do startów, może Wisła 11 czerwca hmm kto wie!?
Wciągło mnie ściganie, pod górę noga jest niesamowita, zjazdy też dziś bez klamek były o czym świadczy prędkość maksymalna na zjeździe z szutru na asfalt :D
Choć po pierwsze to sprzęt trochę ogranicza, a po drugie ta kategoria.
Czemu do Elity muszę należeć Ja Amator
GRATY dla Marka za 4 miejsce w M-3



Tuż przed startem


Dzisiejsza prędkość maksymalna, sam nie mogę uwierzyć, że aż taka wyszła :O

Totalny Brak Formy

Poniedziałek, 26 maja 2014 · Komentarze(0)
Nietypowy Chorzów + Szukanie Formy przed Sobotnią Skandią Kraków.

Zapisany już jestem tylko wystartować jakoś tego nie widzę, podjazdy to nie wszystko :P

Do Chorzowa przez Przełajkę i Michałkowice oraz Chorzów Stary.
Z Chorzowa do bazy przez Bykowinę, Kochłowice, Panewniki, D3S

Piknikowo, parasolowo i Wisła

Niedziela, 25 maja 2014 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Skład: Ja, Marcin, Grzegorz i Zientas
Cel Wisła śladem parasoli z piwem.
Trip udany, trasa to Nadwiślany Szlak Rowerowy

Pszczyna + Hałda Łaziska

Piątek, 23 maja 2014 · Komentarze(0)
Do Pszczyny samotnie przez D3S, Podlesie, Suble, Paprocany oraz niebieski szlak.
W Pszczynie całkiem przypadkiem Trupka spotykam i rodzi się pomysł Hałda w Łaziskach.

Tak też czynimy, lecimy czerwonym do Kobióra skąd czarnym na Wyry, zjazd do Łazisk i podjazd na hałdę. Potem chwila rozmowy i każdy jedzie w swoją stronę.
Ja na Kato przez Mikołów, Zarzecze, Ligotę i ponownie D3S do bazy, a Daniel na Tychy.


Takie tam ze szczytu

Chorzów + Mikołowska MK

Czwartek, 22 maja 2014 · Komentarze(2)
Uczestnicy
+ zaś suport kolejny zarżnięty.
Jedni kółka krzywią jedni łańcuch zrywają, a Ja suporty wykańczamy!
Tym razem BB70, a wcześniej BB50.
BB70 ledwo 3 miesiące wytrzymał. Odzywa się co jakiś czas niby okej po rozebraniu wygląda Okej, a jednak strzela przy intensywniejszym katowaniu :D

Objazd trasy Hołda Race

Środa, 21 maja 2014 · Komentarze(3)
Uczestnicy
Po namowie Marcina objazd trasy Hołda Race.
Ustawka 18.45 Kapelusz i rura na trasę!
Warto było się wybrać bo ponownie tańce Devila widziałem na przymierzaniu się do zjazdu. 16 prób zanim zjechał w końcu :O
Na koniec mały ścig po parku!



Objazd trasy Hołdy Race, nic specjalnego! Bez błota będzie nudno :D


Dookoła Jeziora Rybnickiego, 55% do 45%

Poniedziałek, 19 maja 2014 · Komentarze(4)
Najpierw przez D3S i Ligotę na Dolinę Jamny. Potem przez Mokre, Orzesze, Woszczyce, Palowice i czerwono-zielono-niebieskim szlakiem do celu.
Następnie nad Zaporę Jeziora Rybnickiego. Powrót przez Grabownię, Golejów, Książenice, Knurów, Chudów, Retę Śmiłowicką, Ligotę i D3S do bazy.

Większość starałem się terenem walić jak się dało stąd aż tyle w terenie wyszło.
Nie obyło się bez kałuż po ośkę oraz odcinków typowo technicznym czytać wąskie single! Fajnie się jechało pomimo tego, że w lasach pełno bagna. Duży plus, że po piasku mokrym się dobrze jeździ


W oddali widać Rybnik; widok z zapory

Na wysokiej Kadencji; Mirów

Niedziela, 18 maja 2014 · Komentarze(3)
Skład: Ja, Andrzej i Marek
Start spod molo na P3 o 10.30, po drodze w okolicach Bukowej Góry zbieramy Marka i lecimy na Mirów szosami z racji, że w terenie nie za ciekawie jest!

Trasa:
Baza-> Zawodzie-> Szopienice-> Mysłowice-> Sosnowiec Centrum-> Dańdówka-> Klimontów-> Zagórze-> Pogoria III-> Pogoria IV-> Bukowa Góra-> Chruszczobrów-> Wiesiółka-> Wysoka-> Ciągowice-> Turza-> Zawiercie-> Rudniki-> Włodowice-> Kotowice-> Mirów.
Powrót taki sam mniej więcej :P


Mirów

Pół na pół, Nowy w Rodzinie

Czwartek, 15 maja 2014 · Komentarze(0)
Standardowo jak co Środę do Chorzowa.
Do Chorzowa na sucho, powrót w deszczu!
Bardziej niż deszcz przeszkadza mi brak chlapacza z tyłu :O


Nowy Nabytek w Rodzinie, Kuzyn takie cacko sobie sprawił. I te biegi przy ramie :D