Kotlarnia plus Rudy Raciborskie
Poniedziałek, 26 października 2015
· Komentarze(1)
Ustawka o 9.30 w Chudowie z Piotrkiem. Dziś dla odmiany azymut Kotlarnia.
Jademy jademy zielonym szlakiem non stoper od Chudowa, drugi raz temu szlaku nie zaufam. Zamiast jechać zielonym szlakiem trzeba było jak kiedyś jechać dalej prosto Kasztanową w Rachowicach i porzucić szlak oraz kierować się jak za starych dobrych czasów na Łącza i staw Korzonek- wyszło, że pojechaliśmy zielonym szlakiem i prawie od razu wylądowaliśmy na Kotlarni, potem coś ala jezioro w Dziergowicach i czas powrotu.
Powrót przez Rudy, gdzie Raciborskie piwko oraz ciepły posiłek i można w dalszą drogę się kierować. Przez Stodoły Rybnickie, Książenice oraz hałdę w Knurowie docieramy do Chudowa. Gdzieś przed Borową Wsią Ja uciekam w stronę Zarzecza i Kato, a Piotrek na Kochłowice.

Piękna Polska Złota Jesień

Kotlarnia i ciuf ciuf

Kotlarnia i niebieski szlak zmasakrowany, na około trza było jechać. Ale za to Dziergowice i Lubieszów zwiedzony

A na deser w Rudach Raciborskich ...
Jademy jademy zielonym szlakiem non stoper od Chudowa, drugi raz temu szlaku nie zaufam. Zamiast jechać zielonym szlakiem trzeba było jak kiedyś jechać dalej prosto Kasztanową w Rachowicach i porzucić szlak oraz kierować się jak za starych dobrych czasów na Łącza i staw Korzonek- wyszło, że pojechaliśmy zielonym szlakiem i prawie od razu wylądowaliśmy na Kotlarni, potem coś ala jezioro w Dziergowicach i czas powrotu.
Powrót przez Rudy, gdzie Raciborskie piwko oraz ciepły posiłek i można w dalszą drogę się kierować. Przez Stodoły Rybnickie, Książenice oraz hałdę w Knurowie docieramy do Chudowa. Gdzieś przed Borową Wsią Ja uciekam w stronę Zarzecza i Kato, a Piotrek na Kochłowice.

Piękna Polska Złota Jesień

Kotlarnia i ciuf ciuf

Kotlarnia i niebieski szlak zmasakrowany, na około trza było jechać. Ale za to Dziergowice i Lubieszów zwiedzony

A na deser w Rudach Raciborskich ...