Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Wrzesień, 2014

Dystans całkowity:1929.75 km (w terenie 277.50 km; 14.38%)
Czas w ruchu:84:02
Średnia prędkość:22.96 km/h
Maksymalna prędkość:57.20 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:91.89 km i 4h 00m
Więcej statystyk
  • DST 51.61km
  • Czas 02:17
  • VAVG 22.60km/h
  • VMAX 42.30km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chorzów + 16x Skałka

Wtorek, 30 września 2014 · dodano: 30.09.2014 | Komentarze 0

Na początek na szybko na 15 na obiad do Chorzowa.

Potem ustawka o 17.30 z Tomkiem na Batorym i w drogę! Gdzie? W sumie padło na Skałkę, to se zrobiliśmy 16 razy kółeczko wokół stawu, jedno ma równy 1km więc w sumie nie dużo. Potem z powrotem na Batory gdzie się odłączam i mknę do bazy.




  • DST 122.15km
  • Teren 12.70km
  • Czas 05:33
  • VAVG 22.01km/h
  • VMAX 56.90km/h
  • Temperatura 20.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Lekki Rozruch: Rabsztyn

Poniedziałek, 29 września 2014 · dodano: 29.09.2014 | Komentarze 5

Ustawka z Jackiem i Marcinem o 10 w centrum Katowic w celu wypadu na Rabsztyn.
Na początku kręcimy na Niwkę, Bobrek i Maczki by później wylecieć nad Zalewem Sosina.
Po krótkiej chwili odpoczynku lecimy dalej na Bukowno i Olkusz gdzie uzupełniamy zapasy żywnościowe i już tylko 4km dzieli nas od Zamku Rabsztyn.

Sprawnie pokonujemy podjazdy i pod Zamkiem kilka fotków pstrykamy.
Potem dłuższy popas i obmyślanie strategii jak dalej jechać.

Pada na Klucze i Pustynie Błędowską w Chechle gdzie przypadkiem Sonika spotykamy i Paranienormalnych. Gdzieś w Błędowie oznajmiam, że mam być między 17, a 18 w domu więc padł pomysł rozdzielenia się.
Bo takim tempem bym nie zdążył, w domu jestem 17.34 więc idealnie na czas.
Droga powrotna to obok Koksowni Przyjaźń, potem Strzemieszyce, Ostrowy Górnicze, Bobrek, Niwka i do bazy



Zamek Rabsztyn, widać że remont w pełni


Cień rowerzysty


Na pustyni w Chechle przypadkiem spotykamy Sonika i ekipę Paranienormalnych




  • DST 196.22km
  • Teren 18.20km
  • Czas 08:28
  • VAVG 23.18km/h
  • VMAX 57.20km/h
  • Temperatura 18.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Beskidzki Raj + DH Wełcza i Zawoja

Niedziela, 28 września 2014 · dodano: 28.09.2014 | Komentarze 1

Cel na dziś był prosty, zdobyć Przełęcz Przysłop w Stryszawie oraz zobaczyć Hotel Beskidzki Raj i widoki z jego pobliskich okolic.
Było warto, ale od początku.

A więc ustawka o 9 w Murckach z Irkiem, obieramy kierunek Lędziny i Wilamowice gdzie pierwszy popas mamy na zapchanie żołądków zbędnym kaloriami.
Potem przez Porąbkę, Tresną oraz Gilowice i Ślemień, Kocoń i Kurów docieramy do Lachowic skąd rzut beretem do Stryszawy jest. Stąd podjazd już zostaje na Beskidzki Raj. Tu również dłuższy popas i coś nam strzeliło do głowy jechać jeszcze na Przełęcz Cichą.

Dziwny trafem powtórka z rozrywki z Zakopanego się przypomniała gdzie to miejscowy mówi w lewo, a miało być w prawo. Hmm miejscowy !?
Tym dropem zrobiliśmy kawałek traski DH Wełcza. Później już Trybały, Zawoja, ponownie Stryszawa gdzie sklep odnajdujemy, a Irek rower myje na myjni bezobsługowej- Ja swój z moim błotem zostawiam :P

Potem już ponownie na Lachowice skąd kierunek Żywiec przez Hucisko i Pewel Wielką oraz Pewel Małą.
Powrót z Żywca to pociąg niestety ze względu na zbyt krótki dzień!

Wypad zacny przewyższenia wyszło 1826m w górę i 1817m w dół, temperatura od 2 stopni na wyjeździe po aż 18 na trasie :O


Gdzieś w okolicach Koconia taki widoczek zaobserwowałem



Podjazd pod Beskidzki Raj, przełęcz Przysłop gdzieś po drodze zaliczona




Widoki z Beskidzkiego Raju


Zachodzik już w Żywcu, a raczej mega późna pora zachodu






  • DST 62.93km
  • Teren 11.90km
  • Czas 02:55
  • VAVG 21.58km/h
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dorotka + Rogoźnik

Sobota, 27 września 2014 · dodano: 27.09.2014 | Komentarze 0

Ustawka z Jackiem i Grzegorzem pod Simply w Michałkowicach o 16.10.
Każdy z nas był przed czasem tak więc jak każdy jest to od razu ruszamy.
Obieramy kierunek Dorotka by następnie udać się na Rogoźnik. Szybki szpil wyszedł.



  • DST 33.22km
  • Czas 01:16
  • VAVG 26.23km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorny lajtowy trening

Piątek, 26 września 2014 · dodano: 26.09.2014 | Komentarze 0

Takie tam nic, byle by jakiś lekki rozruch zrobić wieczorem.



  • DST 57.02km
  • Teren 10.80km
  • Czas 02:30
  • VAVG 22.81km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Mikołowska MK

Czwartek, 25 września 2014 · dodano: 25.09.2014 | Komentarze 0

Kato-> Mikołów-> Rundka po Mikołowie i powrót






  • DST 82.99km
  • Teren 1.10km
  • Czas 03:16
  • VAVG 25.41km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Trening: Pogorie + Góra Siewierska

Środa, 24 września 2014 · dodano: 24.09.2014 | Komentarze 5

Po dwóch dniach absencji spowodowanej załamaniem pogody jak również niechęcią do bycia mokrym wreszcie ruszam w trasę.
Najpierw kierunek Pogoria III i IV by następnie udać się w kierunku Przeczyc.
Z Przeczyc rzut beretem jest na piękny podjazd pod Brzękowice Wał.
Oczywiście podjazd rzecz święta i zrobić go z przyjemnością trza było.
Na sam koniec Park Śląski przelotem robię i wracam na bazę. 



  • DST 76.61km
  • Teren 11.70km
  • Czas 03:52
  • VAVG 19.81km/h
  • VMAX 44.20km/h
  • Temperatura 19.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Hałdowo: Bieruń + Lędziny

Niedziela, 21 września 2014 · dodano: 21.09.2014 | Komentarze 1

A właściwie tytuł powinien brzmieć: "Drewutnia kapeć, Lędziny kapeć i urwany wentyl, a potem udane hałdy w Bieruniu"

Cóż za dziwny dzień, ważne że spożytkowany rowerowo, w końcu wyszedł night biking.
Skład zacny: Marcin, Domin, Artur i se Ja.
Cel to hałdy w Bieruniu: miało ich być 5 wyszło, że jest 4- nie umiem się doliczyć 5, podobnie chłopaki. Kaj ona jest nikt nie wie, ale urzędnicy twierdzą, że jest hmm.



Hałdy w Bieruniu. Naliczyliśmy 4, kaj 5 nie wiadomo chyba wymysł urzędników to jest!



  • DST 170.57km
  • Teren 13.80km
  • Czas 07:31
  • VAVG 22.69km/h
  • VMAX 56.40km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nocne manewry: Góra Żar + Przełęcz Przegibek

Sobota, 20 września 2014 · dodano: 20.09.2014 | Komentarze 2

Start od razu po imprezie u Karpika, czyli jakoś grubo po północy :D
Szacun za skrzydełka jak zawsze mu się należy!

Potem sprawnie do Oświęcimia oraz Kęt- średnia 26,6km/h, jak na warunki nocne przyzwoita. Następnie Porąbka i tu się schody zaczynają bo most zamknęli i trzeba dymać aż do Tresnej na zaporę. Cóż jakoś mi to nie przeszkadzało, ale niesmak pozostał robienia bezsensownego kółka.
Niby tylko kilka dodatkowych kilometrów, ale jak się na końcu okaże gdyby nie one to by mnie w Tychach nie zlało i nie było by powrotu luksusowymi liniami PKP. Istna ściana deszczu, nic widać nie było!

Cóż wróćmy do Góry Żar- całkiem sympatycznie podjazd mi poszedł 1x4, 1x5 i do góry, później asekuracyjny zjazd asfaltem. Przeszła mi myśl zjazdu czerwonym szlakiem, ale to już musiałbym mieć totalnie najebane w głowie by się puścić tam w nocy. Góra Żar zdobyta o 3.38 czasu sobotnio-nocnego.

Powrót hmm najpierw na Przełęcz Przegibek i do Bielska, miało być Jaworze- było, miała być Wisła przez Brenną nie było jej. Zamiast tej opcji wybrałem powrót na kole przez Pszczynę i czerwony szlak. Masakra kolejny razy zero myślenia się włączyło i rura przez wszystkie kałuże, takim sposobem napęd długo nie pobędzie u mnie!
Wypad zacny mi się udał i nawet średnia cieszy jak na odcinek nocny z tyloma podjazdami.


Widok z Góry Żar



  • DST 14.02km
  • Teren 4.80km
  • Czas 00:33
  • VAVG 25.49km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Piotrowice

Piątek, 19 września 2014 · dodano: 19.09.2014 | Komentarze 0