Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2020

Dystans całkowity:542.75 km (w terenie 49.60 km; 9.14%)
Czas w ruchu:21:58
Średnia prędkość:24.71 km/h
Maksymalna prędkość:52.90 km/h
Suma podjazdów:2427 m
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:60.31 km i 2h 26m
Więcej statystyk
  • DST 52.18km
  • Teren 12.90km
  • Czas 02:10
  • VAVG 24.08km/h
  • VMAX 52.90km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Podjazdy 232m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lasy Murckowskie + Klimont

Niedziela, 29 marca 2020 · dodano: 29.03.2020 | Komentarze 9


Ogólnie to miała być Hałda Ziemowit z Marcinem, ale lekko się nie dogadaliśmy co do pory, o której mieliśmy startować. Ja zameldowałem się na Murckach o 12.30, a miała być 13.30. Może i dobrze bo na hałdzie i tak widoków by nie było. No nic, coś przekręcić i tak trzeba było więc pobujałem się trochę po Lasach Murckowskich, potem zaliczyłem Klimont i wróciłem przez Wesołą i Giszowiec do bazy. 

Dziś warunki zupełnie odmienne od wczorajszych, zrobiło się zimniej i wrócił ten nie kulturalny kolega zwany wszędowindem vel wkurwowindem. Tylko przeszkadzać potrafi aż cała chęć i radość z jazdy się straciła! Gdyby nie te kilka skromnych podjazdów w lesie to wolałbym wcale nie wyjeżdżać.



Lasy Murckowskie


Klimont i rzut oka na hałdę Ziemowit


  • DST 83.93km
  • Teren 3.60km
  • Czas 03:19
  • VAVG 25.31km/h
  • VMAX 44.40km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 362m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siewierskie klimaty

Sobota, 28 marca 2020 · dodano: 28.03.2020 | Komentarze 5


Dziś w sumie planu nie było więc najpierw standardowo na Zawodzie i potem miało się okazać gdzie mnie Authorak zabierze. I stało się kierunek Siewierz wspólnie obraliśmy, trasa jak trasa czysty standard. Na Pogorii IV chmara ludu. Dziwne, że jeszcze nie wpadli na pomysł zamknięcia tego terenu tak jak to zrobili z D3S. Nic, dla mnie fajnie bo nie musiałem kombinować jak inaczej jechać na Siewierskie klimaty. Po drodze jeszcze fota żelazkiem wiatraka na Zawarpiu i jestem w Siewierzu. Na rynku drobna przerwa na uzupełnienie płynów i dalej w drogę.

Przerwa była, przerwa minęła więc na dzień dobry funduje sobie szybki podjazd pod DK 78, potem super zjazd i poprzez Boguchwałowice ląduje ponownie w Przeczycach. Czemu ponownie? Ano dlatego, że byłem tam w piątek.

Potem Toporowice i Dąbie, ... i miał być już czysty zjazd do Kato lecz jak to zawsze bywa mało mi było więc postanowiłem jeszcze zrobić podjazd pod Brzękowice Wał 392m npm, czyli skromne 91m upa od Dąbie. Lubię ten podjazd szczególnie, że jest to aż 11m wyższej niż Równa Góra, która ma na prawie każdej mapie zawyżoną wysokość! Po lekkiej wspinaczce nie pozostaje nic innego jak zjechać przez Psary i Siemce do chaty.


Pogoria IV


Windmolen Zawarpie


Zamek Siewierz


  • DST 104.88km
  • Teren 21.20km
  • Czas 04:34
  • VAVG 22.97km/h
  • VMAX 44.30km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Podjazdy 461m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Pojezierze Palowickie

Piątek, 27 marca 2020 · dodano: 27.03.2020 | Komentarze 4


Pobudka o 9 i szybki zapis na messengerze do Marcina czy jedziemy. Odpowiedź przyszła twierdząca więc ustawiamy się o 11.30 na Akademikach. Tam szybkie przywitanie i w drogę, oczywiście z zachowaniem minimalnej zalecanej odległości. Czasami nawet 400m było hehe heh.

Cel na dziś był prosty, a mianowicie odwiedzić po raz n-ty Pojezierze Palowickie i przez Chudów wrócić. No i trochę pofocić żelazkiem, to trochę u mnie przerodziło się w prawie nic, ale coś tam pstryknąć udało się!


Staw Zarzyna


Gichta dawnej Huty "Waleska"


Niebieski szlak i Staw Gichta po prawej



Domki Palowickie


Dębieńsko i jakieś takie znajome te cienie


Zamek Chudów


  • DST 70.85km
  • Teren 1.10km
  • Czas 02:42
  • VAVG 26.24km/h
  • VMAX 46.10km/h
  • Temperatura 10.0°C
  • Podjazdy 429m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Garb Tarnogórski

Czwartek, 26 marca 2020 · dodano: 26.03.2020 | Komentarze 1


Czemu taki kierunek? Ano dlatego, że w tej okolicy są najwyższe wzniesienia Wyżyny Śląskiej, a do tego są super długie podjazdy często z różnicą poziomów sięgającą nawet do 105m (Przeczyce 281m npm -> Najdziszów 386m npm). Lubię takie klimaty, szczególnie gdy można jechać na sporej kadencji i z całkiem fajnym tempem bo średnie nachylenie przeważnie oscyluje w granicach 4-5%. Dobre klimaty na bazę treningową, polecam!


  • DST 25.78km
  • Czas 01:00
  • VAVG 25.78km/h
  • VMAX 43.60km/h
  • Temperatura 3.0°C
  • Podjazdy 112m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lokalnie po Katosach

Poniedziałek, 23 marca 2020 · dodano: 23.03.2020 | Komentarze 0



  • DST 80.29km
  • Teren 10.10km
  • Czas 03:20
  • VAVG 24.09km/h
  • VMAX 44.00km/h
  • Temperatura 1.0°C
  • Podjazdy 406m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Authorak na tropie Dolomitu

Niedziela, 22 marca 2020 · dodano: 22.03.2020 | Komentarze 4


Mimo niezbyt fajnych warunków na zewnątrz trochę kilometrów udało się nastukać. Nie jest to może ideał bo chciałoby się więcej i więcej i ciekawsze miejsca zobaczyć, ale z braku laku dobre i to! Ogólnie gdyby nie wkurwowind, który nie wie co kultura to mimo temperatury bliskiej zeru dobrze by się jechało.

Na szczęście kilometry jakoś leciały i udało się odwiedzić po razy n-ty Kamieniołom w Libiążu. Mogłem się w sumie pokusić jak już byłem w tamtych rejonach o Zamek Lipowiec i podjazd pod Płaza lecz odpuściłem bo musiałbym wracać zaś przez Jaworzno. A dwa razy tego samego miejsca się nie robi więc opcja powrotu przez Chełm Śląski zwyciężyła. W sumie jeszcze trochę i tamtejsza ruina dworca zniknie więc nacieszyć się trzeba póki jeszcze stoi.



Kamieniołom Libiąż


Mysłowice Wesoła Fala


  • DST 44.31km
  • Czas 01:48
  • VAVG 24.62km/h
  • VMAX 39.20km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 144m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wypizgane NIC

Sobota, 21 marca 2020 · dodano: 21.03.2020 | Komentarze 0


...


  • DST 42.80km
  • Czas 01:35
  • VAVG 27.03km/h
  • VMAX 39.20km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Podjazdy 154m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

W końcu cuś ...

Czwartek, 19 marca 2020 · dodano: 19.03.2020 | Komentarze 1


Napęd ogarnięty, trochę nowych organów Authorak dostał, to i od razu zaczął po swojemu szaleć. Szkoda tylko, że Pan i Władca nie w formie; ogólnie rzecz ujmując nawet dobrze wyszła mi ta transplantacja narządów.

W końcu wszystko działa płynnie :)


  • DST 37.73km
  • Teren 0.70km
  • Czas 01:30
  • VAVG 25.15km/h
  • VMAX 40.00km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 127m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Panewniki

Niedziela, 1 marca 2020 · dodano: 01.03.2020 | Komentarze 6


Miało być dalej, ale wyszło jak wyszło. Jazda od samego początku się nie kleiła, już po pierwszym kilometrze miałem ochotę zawrócić! I tak zamiast założonego Chudowa zrobiłem marną trzydziestkę, bardziej z przymusu niż chęci.

Authorak tym samym dał do zrozumienia, że dłuższej na tak zużytych częściach nie chce jeździć i stanowczo domaga się transplantacji narządów. No nic, idealnie w punkt trafiłem. Chciałem do marca dojeździć napęd i się udało. Idzie wiosna, idzie nowy rozdział ...


Kochłowice, Rybaczówka i Paw-eł