Panewniki

Niedziela, 1 marca 2020 · Komentarze(6)

Miało być dalej, ale wyszło jak wyszło. Jazda od samego początku się nie kleiła, już po pierwszym kilometrze miałem ochotę zawrócić! I tak zamiast założonego Chudowa zrobiłem marną trzydziestkę, bardziej z przymusu niż chęci.

Authorak tym samym dał do zrozumienia, że dłuższej na tak zużytych częściach nie chce jeździć i stanowczo domaga się transplantacji narządów. No nic, idealnie w punkt trafiłem. Chciałem do marca dojeździć napęd i się udało. Idzie wiosna, idzie nowy rozdział ...


Kochłowice, Rybaczówka i Paw-eł

Komentarze (6)

Akurat Pani mówiła że to Pawlica i do tego już jajka składa - w zeszłym roku już pomału kombinowała czy nie da jej ich wysiedzieć, ale jeszcze odpuściła ;]

Lapec 07:32 poniedziałek, 2 marca 2020

Fajnie coś sobie do nowego rowerka kupić. Zwłaszcza, jak potem śmiga jak nowy.

limit 07:19 poniedziałek, 2 marca 2020

Stary to Paw-eł i do tego niezbyt chętny do foto.

gizmo201 06:55 poniedziałek, 2 marca 2020

A jak Pani opiekunka mówiła w tym roku może nawet wydać na świat małe Pawełki :)

Lapec 06:51 poniedziałek, 2 marca 2020

Żywy, a nawet fruwający.

gizmo201 05:41 poniedziałek, 2 marca 2020

Tak, każdy zna ten moment, gdy już dalej się jechać nie da :)

Ten paw - jak mniemam - żywy już chyba niestety nie jest? :/

Trollking 21:58 niedziela, 1 marca 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!