Oleśnica, Pacanów + Ruszcza

Czwartek, 3 sierpnia 2017 · Komentarze(0)

Rodzinne okolice, czyli jakaś tam pętelka lokalna!


Koziołek Matołek w Pacanowie


Baba Jaga i tabliczka mówiąca by dbać o Matkę Ziemie

Do Rodzinki

Środa, 2 sierpnia 2017 · Komentarze(2)

Taki spontan wyszedł by udać się do rodzinki w świętokrzyskie i tak przez Olkusz, Wolbrom, Miechów, Skalbmierz, Busko oraz Stopnicę ląduje w Strzelcach.

Całkiem fajnie się jechało bo wyjazd był wczas rano tak by zdążyć przed tym upałem i na obiadek się załapać hehe. Start był o magicznej godzinie, czyli 3:41. Kilometry na szczęście szybko uciekały, że pomimo wiatru docieram z przerwami o 11:10 do celu :) Co tu pisać więcej, rejony mi znane więc przeturlałem trasę bez zmęczenia i napinki, a świętokrzyskie wcale takie płaskie nie jest jakby się wydawać mogło! Jakieś tam chopki mają po drodze i nawet mini serpentyny się pojawiają gdzieniegdzie :P


Rabsztyn o wschodzie


Pierwszy cel osiągnięty, za 31km będzie ten najważniejszy :O


No i w końcu wjeżdżam w rodzinne strony, dawno mnie tam nie było! Dużo się pozmieniało heh

Koszęcin, Lubliniec, Częstochowa

Niedziela, 30 lipca 2017 · Komentarze(0)

Po lekku takie tam, czyli Koszęcin, Lubiniec i Częstochowa :) Heh krajówki mają moc; nic nie trza robić, a Przełaj sam leci :O No i kolejny dzionek walki z wszędowmordewindem :P


Kreska dzisiejsza

Zamek Królewski Niepołomice + Kraków

Sobota, 29 lipca 2017 · Komentarze(0)

Z Katowic do Krakowa przez Niepołomice i tamtejszy Zamek Królewski :) A tak to testowanie szlaku Velo Małopolska. Ogólnie to fajny, ale są pewne niedociągnięcia w postaci oznaczeń. Zabawa polegała na trzymaniu się naszej pięknej rzeki Wisły :D Tylko ten wiatr, miałem wrażenie jakby z każdej możliwej strony kręcił, zero chwili wytchnienia; trudny przeciwnik :P


Na wale wiślanym na szlaku Velo Małopolska, kierunek Kraków


Fajny zjeździk, Kamień k. Czernichowa


Zamek Królewski w Niepołomice, cel dnia dzisiejszego :D



Kraków

Kato, Siemce + Chorzów

Czwartek, 27 lipca 2017 · Komentarze(0)

Totalnie bez pomysłu na jazdę, więc wyszła szwędaczka po najbliższej okolicy. Trasa nic specjalnego tak by jakieś kaemki wpadły. No i ten wiatr, hmm kiedy w końcu nastanie dzień, w którym nie będzie on robił za rywala :P

Chudów

Niedziela, 23 lipca 2017 · Komentarze(0)

Lekki rozruch, czyli kierunek Chudów. Tym razem Authorakiem się szlajałem :D


Chudów

Przełęcz Kocierska + Beskidzki Raj

Sobota, 22 lipca 2017 · Komentarze(3)

Coś mi jakoś tak nijako się kręciło jakby formy brakowało, ale i tak posiało mnie na Andrychów, Przełęcz Kocierską i Beskidzki Raj. Powrót przez Zawoje, Świną Porębe, Wadowice, Oświęcim oraz Jaworzno i Mysłowice. No i w końcu zalali zbiornik Świna Poręba plus gratis dostałem do szczęścia wmordewind :)


Głębowice, taki widoczek na początek przed Andrychowem




Po drodze odhaczyłem Przełęcz Kocierską, ale że nic ciekawego nie było to dopiero fotki z Beskidzkiego Raju są. Lubię tam bywać!



Zbiornik Świna Poręba w końcu zalany. Po tylu latach można powiedzieć, że sukces haha



Wadowice, a jak Wadowice to Rynek i kremówka!


Widoczek z okolic Piotrowic, po drodze na Oświęcim z Wadowic


Rynek Oświęcim


Zrzut trasy z mojego endo

Ossy i okolice Góry Siewierskiej

Środa, 19 lipca 2017 · Komentarze(2)

Ossy i okolice Góry Siewierskiej, czyli trochę Bieluchem po pagórkach pośmigać :) Bez jakiejkolwiek spiny w końcu nigdzie mi się nie śpieszy ani też specjalnie w tej ciepłocie gonić się nie chce :O


Na zjeździe, Toporowice

Ot taka se setunia :)

Sobota, 15 lipca 2017 · Komentarze(0)

W poszukiwaniu formy, czyli Góra Siewierska, Jezioro Chechło- Nakło, Dolomity Bytom oraz Chorzów. A tak poza tym przypadkowa i niezamierzona setka wyszła!


Równa Góra, Góra Siewierska i rzut oka na otaczającą panoramę



Hałda Popłuczkowa Tarnowskie Góry niektórzy mówią Dolomity

Szwędalskie kaemy po pracy

Piątek, 14 lipca 2017 · Komentarze(0)

Szwędalskie popracowe kaemy, czyli Panewniki, Halemba, Jamna oraz Podlesie no i zjazd do bazy przez Giszowiec! Nic ciekawego, ale zawsze coś :O  No i jakoś tak dziwnie ostatnio mi się śmiga, niby tempo okej, ale jakiś taki nie dosyt jest :/