Asfaltowo-terenowo
Niedziela, 14 lipca 2013
· Komentarze(0)
Na początek samotnie: Mysłowice, Imielin, Lędziny. Taki tam przejazd z nudów, później dzwoni Tomek czy nie idę coś pokręcić więc zgadujemy się punkt 12 na mostku w Zamościu w Lędzinach i lecimy w stronę Paprocan. Trochę asfaltu i terenu i jesteśmy, czas na izobronka- napój sportowców! I tak patrzymy, a tu już 14 wybija, pora się zwijać z powrotem. Kierunek Żwaków i Podlesie, potem jeszcze szybko przez Kostuchnę i koło Drewutni każdy śmiga w swoją stronę, Ja klasycznie przez D3S do domu.
ps. Ma ktoś zbędne 2 ogniwa do łańcucha 9sp chętnie przyjmę

Podjazd pod Kościółek Św. Klemensa w Lędzinach

Był most i nie ma mostu, Lędziny Zamoście
ps. Ma ktoś zbędne 2 ogniwa do łańcucha 9sp chętnie przyjmę

Podjazd pod Kościółek Św. Klemensa w Lędzinach

Był most i nie ma mostu, Lędziny Zamoście




