Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 122.04km
  • Teren 4.20km
  • Czas 05:07
  • VAVG 23.85km/h
  • VMAX 47.50km/h
  • Temperatura 28.0°C
  • Podjazdy 556m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Bez stówki się nie ruszam!

Niedziela, 11 sierpnia 2019 · dodano: 11.08.2019 | Komentarze 5


Tym razem z racji mego lenia zamiast monotematycznej Często-chowy padło na klimaty pustynno-kopalniane. Wystarczyło tylko się doturlać na zbiórkę na Porąbkę o 10. Potem chwila ustaleń i jazda, najpierw kierunek Sławków. Potem Bolesław i jakoś 2km przed Kluczami zjeżdżamy na Różę Wiatrów. Tutaj dłuższy popas z racji jedynego słusznego napoju sportowców, czyli izobronka.

Później to już powrót. Standardowo przez punkt widokowy Dąbrówka, Chechło, Ząbkowice gdzie to wpadłem na pomysł odwiedzenia kopalni dolomitu, a raczej miejsca gdzie można foto pstryknąć. Po tym punkcie programu zostaje pokonać Pogorię III, gdzie każdy z nas w swoją stronę jedzie. Ja przez Łagiszę, Będzin Zamek, Somalię i Szopki na chatę, a Andrzej hmm chyba na Somalię wróć Sosnowiec.


Powitać!


Róża Wiatrów i rzut oka na Czubatkę, najwyższy punkt Pustyni Błędowskiej


Punkt widokowy Dąbrówka i jegomość Authorak


Był też i chechelski wielbłąd


Dąbrowa Górnicza, Kopalnia Dolomitu w Ząbkowicach.



Komentarze
mors
| 18:16 poniedziałek, 19 sierpnia 2019 | linkuj Latem na pustynię, to dopiero hardcor. ;] Już bym wolał spędzić zimę w Śnieżnych Kotłach. ;]
gizmo201
| 12:01 wtorek, 13 sierpnia 2019 | linkuj Chodziło mi o stówkę w portfelu, ale dobra. Ta druga to bym napisał "gram". A co do czwartku to jechać gdzieś wypada albo rower albo może Beskid Żywiecki pieszo.
Lapec
| 09:43 wtorek, 13 sierpnia 2019 | linkuj I piesze się setki (ml), a nie stówki ;)
Lapec
| 09:43 wtorek, 13 sierpnia 2019 | linkuj Twój kolega z tymi wpisami nadaje się do Gazety Wyborczej, taki pismak :D
Trollking
| 21:41 niedziela, 11 sierpnia 2019 | linkuj Ładny mi MicheLeń :)
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!