Zagłębiowskie Klimaty

Niedziela, 25 listopada 2018 · Komentarze(16)
Uczestnicy

Plan był prosty: zdobyć Górkę Środulkę, zobaczyć Mural Niepodległościowy i coś tam jeszcze. Dobra dobra, ale od początku. Początek to zbiórka o 11 koło AE, na którą o dziwo tym razem się nie spóźniłem. 10:56 melduje się w miejscu przeznaczenia, chwilę czekam i zjawia się Marcin. Obgadanie co jak gdzie i w drogę.

Po ustaleniu kilku rzeczy kierujemy się najpierw w stronę Stawików i słynnej Patelni w Sosnowcu by poprzez sklep i dość fajną ścieżkę rowerową wylądować pod Górką Środulką. Tu wizja się rozmyła i tak Marcin ma 5 minut dosłownie na ćmika bo Filipowi zachciało się zdobyć Środulkę. Wjechałem, zjechałem i tyle. Nic specjalnego!

Górka jak górka więc bez dodatkowej przerwy jedziemy dalej na kolejny punkt programu artystycznego, czyli Mural Niepodległościowy na Zagórzu. Tu oczywiście chwila przerwy na fotkę standardowo wykonaną żelazkiem. Po schowaniu żelazka do kieszeni pora wracać w kierunku Kato. No ale żeby nie było zbyt łatwo wpadamy na pomysł odwiedzenia Pogorii III, II i IV.

Na Pogorii IV pojawią się dwie drogi powrotu albo lecieć oklepaną drogą przez Będzin i Sosnowiec albo lecieć na Wojkowice i Czeladź. Padło na opcję numer 2 i tak po drodze zahaczamy jeszcze o Nitowaną Wieżę Ciśnień i Pałac Saturna. Na koniec D3S i na Muchowcu każdy w swoją stronę gna


Zaczniemy od Murala Niepodległościowego bo fajny


Środulka zdobyta znaczy wjechana, dzięki Authorak


Pogoria II, Authorak pokazuje swoją wyższość!


Nitowana Wieża Ciśnień


No to Siema Czeladź


Pałac Saturna w Czeladzi

Komentarze (16)

Filipie - niepodległościowy Mural to jeszcze na Środuli się znajduje przy następnych odwiedzinach w naszych terenach będziesz miał okazję poszukać

gozdi89 23:44 środa, 28 listopada 2018

Chorzów nawet lubię pomimo, że tam nic nie ma

gizmo201 06:16 wtorek, 27 listopada 2018

Ciiiiiii Gizmo jeździ po Chorzowie :P To ja go unikam (podobnie jak centrum Bytomia) jak mogę :)

Lapec 20:38 poniedziałek, 26 listopada 2018

Widzę, że przypadkowo otworzyłem walizkę z komentarzami - i dobrze, przynajmniej wiem, że jednak nie takie Zagłębie straszne, jak Chorzów malują :)

Trollking 20:15 poniedziałek, 26 listopada 2018

Fakt, po Bytomiu trzeba umieć pojechać ale co się dziwić jeśli popatrzy się na zabudowę centrum? Tam ciężko coś dla rowerów wcisnąć.

limit 12:51 poniedziałek, 26 listopada 2018

Ot to to. Mają na pewno bardziej przyjazdną rowerzystom infrastrukturę

gizmo201 11:25 poniedziałek, 26 listopada 2018

Ja w Sosnowcu cztery lata studiowałem (miłe wspomnienia), więc jak dla mnie podziały nie istnieją. Nawet wole jeździć po Sosnowcu i Dąbrowie aniżeli Bytomiu lub Chorzowie :)

Lapec 10:59 poniedziałek, 26 listopada 2018

limit masz 100% racji. Po prostu się jedzie

gizmo201 09:09 poniedziałek, 26 listopada 2018

Podejdźmy do tematu w szerszej skali i określmy się jako obywatele wszechświata. Cóż przy tym znaczy podział na Śląsk i Zagłębie? Poza tym podróżując między naszymi miejscowościami to na dobrą sprawę nie jesteśmy w stanie odróżnić gdzie jedna się kończy, a druga zaczyna. Gdyby nie tablice to obcy nawet nie będzie wiedział, że zmienił miasto. Zwłaszcza, jak skorzysta się z bocznych ścieżek i dróżek osiedlowych.

limit 08:51 poniedziałek, 26 listopada 2018

Nie przesadzajmy, nie wprowadzajmy polityki do tego. Wystarczą podziały na Wiejskiej!

gizmo201 06:45 poniedziałek, 26 listopada 2018

Oni (Zagłębie) też tego trochę ma ;)

Lapec 06:38 poniedziałek, 26 listopada 2018

Zawsze coś się znajdzie co można luknąć i pstrknąć foto. Trochę tego mamy!

gizmo201 04:45 poniedziałek, 26 listopada 2018

To był taki żarcik, wiem, wiem, w Zagłębiu :)

Trollking 23:03 niedziela, 25 listopada 2018

Saturn jest, Lego jest, ładnie narysowane, ale z tragicznym tłem, motywy są... Nie sposób się jak widzę na Śląsku nudzić :)

Trollking 23:02 niedziela, 25 listopada 2018

Z drugiej strony wjazd jest łatwiejszy niż od frontu! Niby nic, a trochę wpadło do kolekcji kaemów.

gizmo201 19:51 niedziela, 25 listopada 2018

U mnie to zdjęcie będzie nie opisane jako wyższość, ino próba gwałtu :P Większy, nie zawsze znaczy że może więcej :P Górka z dołu fajna (przy widokach pewno wjadę na szczyt), mural w dechę, smog obecny, niespodziewane Pogorie na plus, wyciecz bez marudzenia mega udana :)

Lapec 19:10 niedziela, 25 listopada 2018
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!