Hałdy Dwie
Środa, 4 kwietnia 2018
· Komentarze(1)
Po pracy szybko do domku, potem do mbike'a obgadać przeszczep organów do Authoraka. Aerial padł na dobre, powietrze dalej w komorze dzielnie trzyma, ale podnieść się nie chce! Miał być Mosso M5, ale korciło mnie na Widelec MTB od Accenta i takowy będzie. Plus z tego taki, że waga zejdzie o 1,35kg w dół.
Po obgadaniu i zgadaniu się na sobotę na transplantację udaje się w Lasy Murckowskie w celu sprawdzenia się czy pomimo braku formy wdrapie się pod krzyż na Hałdzie Murcki. Jakoś poszło, potem jeszcze posiało mnie na Hałdę Kostuchnę, Staw Janina i D3S. No i te warunki przezacne do śmigania, żal by było nie skorzystać!