Baltic Trip 5/5: Władysławowo- Hel- Gdynia
Sobota, 18 czerwca 2016
· Komentarze(0)
Ostatni dzień wyprawy, objazd wybrzeża dobiega końca. Fajny wyjazd wyszedł :D
Sobota dnia pańskiego 18 czerwca wyruszamy dość późno bo jakoś po 10 tym razem. Cele na dziś na Zatoka Pucka, Hel, i Gdynia. Więc zaczynamy "marnowanie" czasu bo pociąg mamy dopiero o 5.07 z Gdyni, a coś robić trza. Kupa czasu więc powolutku i do przodu. Czas jakoś przeleciał to tu to tam. Głównie na Helu, Pucku i na ognisku w Łężycach, potem jeszcze w Gdyni trochę błąkania się i pociąg.
Podsumowując:
- Authorakowi według BSa stukła dyszka z przodu
- wypad udany, wybrzeże ponownie odchaczone
- szlak R10 to porażka, kupa piachu i ogólnie potyczony by był na odwal się
- niektóre odcinki aż prosiły się by je zrobić na limicie, ale niestety grupowo jechaliśmy. Więc mogłem o tym zapomnieć, zbyt dużoo czekania by było
- zero awarii, zero pan i ogólnie bezawaryjnie wyjazd przebiegał

Kuźnica, fajne miejsce





Hel i Latarnia tamtejsza wraz z widokami

Bunkier o sympatycznej nazwie Sęp


Rzut okiem na Puckiem

Zachód na Zatoką Pucką, oczywiście molo ponownie zaliczone

Ognisko w szczerym lesie, okolice Łężycy

To już Gdynia i wstaje nowy dzień niedziela 19 czerwca
Sobota dnia pańskiego 18 czerwca wyruszamy dość późno bo jakoś po 10 tym razem. Cele na dziś na Zatoka Pucka, Hel, i Gdynia. Więc zaczynamy "marnowanie" czasu bo pociąg mamy dopiero o 5.07 z Gdyni, a coś robić trza. Kupa czasu więc powolutku i do przodu. Czas jakoś przeleciał to tu to tam. Głównie na Helu, Pucku i na ognisku w Łężycach, potem jeszcze w Gdyni trochę błąkania się i pociąg.
Podsumowując:
- Authorakowi według BSa stukła dyszka z przodu
- wypad udany, wybrzeże ponownie odchaczone
- szlak R10 to porażka, kupa piachu i ogólnie potyczony by był na odwal się
- niektóre odcinki aż prosiły się by je zrobić na limicie, ale niestety grupowo jechaliśmy. Więc mogłem o tym zapomnieć, zbyt dużoo czekania by było
- zero awarii, zero pan i ogólnie bezawaryjnie wyjazd przebiegał

Kuźnica, fajne miejsce





Hel i Latarnia tamtejsza wraz z widokami

Bunkier o sympatycznej nazwie Sęp


Rzut okiem na Puckiem

Zachód na Zatoką Pucką, oczywiście molo ponownie zaliczone

Ognisko w szczerym lesie, okolice Łężycy

To już Gdynia i wstaje nowy dzień niedziela 19 czerwca