Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 203.56km
  • Teren 22.70km
  • Czas 08:46
  • VAVG 23.22km/h
  • VMAX 61.70km/h
  • Temperatura 21.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Grabowa + Salmopol

Poniedziałek, 25 sierpnia 2014 · dodano: 25.08.2014 | Komentarze 3

W pewnym celu do Bielska, pogadać z taką jedną osobą, może coś z tego wyjdzie, ale żeby nie było za łatwo to najpierw trochę się pomęczyć trza :D

Tak więc zbieram się z bazy o 9:55 i w drogę. Początkowe kaemy to istna mordęga, wmordewind nie dawał za wygraną i ciągle w twarz dawał, jak Ja nie znoszę tego! Przez Mikołów, Wyry, Gostyń, Suszec, Kryry i okolicznymi wsiami do Skoczowa, a następnie do Brennej. Jakoś poleciało, nawet Grabowa zrobiona na raz i cała w siodle czarnym szlakiem, potem czerwonym na Salmopol i rura w dół do Szczyrku, a potem Bielsko gdzie to myśl PKP mi przyszła do głowy lecz szybko z niej zrezygnowałem.

Lecę na Zaporę Goczałkowicką i Pszczynę, tu pauza na kebaba i zostaje mi tylko powrót niebieskim szlakiem na Paprotki, i potem przez Mąkołowiec, Podlesie oraz D3S do bazy. Dzień idealnie spożytkowany, już nie pamiętam kiedy cały dzień miałem dla siebie ino :O
Jak na prawie 1500m przewyższenia to całkiem dobre tempo było pomimo początkowego zamulania przez wiatr


Pierwszy cel zdobyć Grabową




Grabowa i widoki z niej



Drugi cel wyprawy: Salmopol lub jak kto woli Wyciąg Biały Krzyż




Komentarze
gizmo201
| 15:46 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj Jakoś tak wyszło Tomek, że w Bielsku zaczęła podawać i do Kato w sumie zajechałem za 2,5h jazdy, w sumie jakoś do ciebie mam ok 70km
MonsteR
| 14:56 wtorek, 26 sierpnia 2014 | linkuj Widzę, że noga dobrze podawała i rozkład PKP nie był potrzebny :) Sorki jeszcze raz, że znowu nie udało się spotkać ale teraz ten tydzień mam mocno zajęty w związku ze szkołą i powrotem do pracy :(
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!