Deszczowo
Sobota, 1 czerwca 2013
· Komentarze(0)
Do Lędzin tam i nazot. Standardowo przez Ochojec i Murcki oraz przez Wesołą powrót. Mimo nie sprzyjającej aury i deszczu całkiem zacnie się śmigało, w domu mnie nosiło już więc mimo przeciwności losu wyruszyłem i się opłaciło. 3/4 dystansu na sucho przejechałem, a resztę w deszczu. Ten sezon do dupy się zapowiada, ciągle leje ciągle zimno. Co to ma być? Wystarczy, że nad morzem tak jest! Po oględzinach czeka mnie wymiana tylnego hamulca wraz z linką niestety. Dobrze,że to wydatek nie zbyt duży jest!

D3S cała moja


Lasy Murckowskie

Prawie Lędziny, wystarczy przejechać tylko most

D3S cała moja


Lasy Murckowskie

Prawie Lędziny, wystarczy przejechać tylko most




