Okolice Czułowa i Podlesia
Piątek, 26 kwietnia 2013
· Komentarze(4)
Ustawka z Tomkiem pod Panoramą o 12.30 i w drogę. Początkowo miała być Pszczyna, ale Tomek mówi, że ma czas tylko do 16 więc lipa, wybór pada na okolice Czułowa, Podlesia i Kostuchny. Trochę pobuszowaliśmy w zbożu bo jakby mogłoby być inaczej odcinek terenowy musi być.
Na końcu do Tomka na serwis, teraz cały napęd się błyszczy i chodzi zaś jak nowy, tyle piasku w nim siedziało, że można by "założyć piaskownicę". Rozkręcone i wyczyszczone wszyściutko

Jakiś debil wpadł na pomysł podpalać las. Hmm ciekawe ludzie mają pomysły

Gdzieś w lesie poza szlakiem. Tyczymy własne

Buszowanie w zbożu

Przedostatnim punkt wycieczki Stok Sopelek w Kostuchnie

Na koniec zabawa w serwis, napęd cały czysty. Nie pamiętam kiedy tak wyglądał chyba tylko przy zakupie heh. Zupełnie inna jazda na takim wycackanym i wyczyszczonym napędzie. Niebo, a ziemia!
Na końcu do Tomka na serwis, teraz cały napęd się błyszczy i chodzi zaś jak nowy, tyle piasku w nim siedziało, że można by "założyć piaskownicę". Rozkręcone i wyczyszczone wszyściutko

Jakiś debil wpadł na pomysł podpalać las. Hmm ciekawe ludzie mają pomysły

Gdzieś w lesie poza szlakiem. Tyczymy własne

Buszowanie w zbożu

Przedostatnim punkt wycieczki Stok Sopelek w Kostuchnie

Na koniec zabawa w serwis, napęd cały czysty. Nie pamiętam kiedy tak wyglądał chyba tylko przy zakupie heh. Zupełnie inna jazda na takim wycackanym i wyczyszczonym napędzie. Niebo, a ziemia!