Starganiec + Mikołów
Poniedziałek, 20 sierpnia 2012
· Komentarze(7)
Zbieram się z domu przed 11. Kierunek Zadole i Fryzjer, potem 2 godzinki pograć w piłkę i na spotkanie z Krzyśkiem na Stargańcu o 14.30.
Jakoś tak wyszło, że obieramy za cel Mikołów gdzie przypadkowo spotykamy Tomka. Potem małe zakupy w Żabce i z powrotem na Starganiec w celu wiadomo jakim- spożycia zakupionych izobronków. Wiem nie ładnie, nie po sportowemu, ale nie wypadało inaczej. Potem odprowadzam Zyzia na Batory skąd lecę już do domku. Po drodze przypadkowo spotykam Marcina, którego również odprowadzam. Na Bogucicach się żegnamy gdzie to mieszka Devil. Stąd już mam blisko do domku.
Tak więc dzisiejszy dzień nie tylko rowerowo, ale sportowo! Ale dziś upał był, a Ja w samo południe kręcę, chyba normalny to nie jestem by w taki skwar się pchać!?


I Krzyśka nawet kadr uchwycił

Z cyklu Mordy Polskie 2! Że nam się chciało w taki upał jechać w ogóle gdzieś
P.S. Starzy Pan Taksówkarz nam zdjęcie robił, o dziwo wiedział jak. Stwierdził, że to banał zrobić zdjęcie, nawet mu wyszło całkiem nieźle co widać na zdjątku!
Jakoś tak wyszło, że obieramy za cel Mikołów gdzie przypadkowo spotykamy Tomka. Potem małe zakupy w Żabce i z powrotem na Starganiec w celu wiadomo jakim- spożycia zakupionych izobronków. Wiem nie ładnie, nie po sportowemu, ale nie wypadało inaczej. Potem odprowadzam Zyzia na Batory skąd lecę już do domku. Po drodze przypadkowo spotykam Marcina, którego również odprowadzam. Na Bogucicach się żegnamy gdzie to mieszka Devil. Stąd już mam blisko do domku.
Tak więc dzisiejszy dzień nie tylko rowerowo, ale sportowo! Ale dziś upał był, a Ja w samo południe kręcę, chyba normalny to nie jestem by w taki skwar się pchać!?


I Krzyśka nawet kadr uchwycił

Z cyklu Mordy Polskie 2! Że nam się chciało w taki upał jechać w ogóle gdzieś
P.S. Starzy Pan Taksówkarz nam zdjęcie robił, o dziwo wiedział jak. Stwierdził, że to banał zrobić zdjęcie, nawet mu wyszło całkiem nieźle co widać na zdjątku!