Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 196.45km
  • Teren 95.00km
  • Czas 09:11
  • VAVG 21.39km/h
  • VMAX 43.20km/h
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Lubliniec + Nieudany atak na 2setkę!

Sobota, 14 lipca 2012 · dodano: 14.07.2012 | Komentarze 13

Trasa: Dom-> Sosnowiec-> Czeladź-> Wojkowice-> Wymysłów-> Brynica-> Żyglin-> Miasteczko Śląskie-> Kalety-> Piłka-> Lubliniec-> Potępa-> Koty-> Tworóg-> Nowa Wieś Tworowska-> Boruszowice-> Pniowiec-> Lasowice w Tarnowskich Górach-> Dolomity (Sucha Góra) i Miechowice w Bytomiu-> Zabrze: Helenka, Rokitnica, Mikulczyce oraz Kończyce-> Ruda Śląska i Halemba-> Panewniki-> Ligota-> Ochojec-> Rolkostrada-> Dom
Na dzisiaj w planach byłą wycieczka do Lublińca z PTTK Sosnowiec Cykloza. Większość trasy przebiegała duktami leśnymi gdzieniegdzie mega kopny piasek był co się przejechać nie dało lub z trudem lub bokiem się objeżdżało ten piach. W Lublińcu postój w Chacie Wuja Toma na obiad, po obiadku i chwili odpoczynku jeszcze oraz kilku rozmowach jak jedziemy ruszam w drogę powrotną. Potem My się rozdzielamy tzn. Ja, 2xDarek i Irek. Kierujemy się w stronę Piotrowic przez Bytom, Zabrze, Rudę Śląska aż do Piotrowic, Dzięki uprzejmości Amigi nie wracam po ciemku- dostaje latarkę czołową więc coś tam widzę i tak docieram do domku wreszcie. Etap nocny na Rolkostradzie zaliczony, o dziwo kilku śmiałków jest, którzy śmigają po niej. Tempo trochę słabe, ale nie liczy się tempo tylko w końcu ekipa, z którą się jedzie.
Dzień typowo rowerowy wyjazd o 6:06 z domu, a powrót o 22:01. Plan zrealizowany w 100% procentach!
PODZIĘKOWAŁ ZA WYCIECZKĘ, BYŁO NAS CAŁKIEM FAJNA ILOŚĆ BO AŻ 19 OSÓB BO JEDEN PAN SIĘ ODŁĄCZYŁ I STWIERDZIŁ, ŻE SPOTKAMY SIĘ W PIEKARACH ŚLĄSKICH!!! JAK WIADOMO TEGO PANA JUŻ NIE ZOBACZYLIŚMY.


Foto startowe, oczywiście start jak zawsze spod fontanny przy ulicy Dęblińskiej


Fota na rynku w Lublińcu i galopem do Chaty Wuja Toma bo wszyscy głodni. Za małe pieniądze można było się najeść do syta. Tak jak było mówione posiłki na 5+


Nasze skupisko sprzętu pod Chatą Wuja Toma


Stara Papiernia na Boruszowicach


Tu Amiga(Darek) łapie drugiego kapcia w okolicach Tarnowskich Gór



Dolomity w Bytomiu


Zachód Słońca na Halembie



Komentarze
amiga
| 08:23 poniedziałek, 16 lipca 2012 | linkuj Też byłem zmęczony, ale te 7km musiałem dokręcić.
gizmo201
| 16:05 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Bo plan był na Lubliniec jechać, a dopiero pod sam koniec wpadła myśl by atakować 2setkę, ale odpuściłem ten zamiar sobie bo raz, że ciemno, a dwa że już się nie chciało zbytnio.
djk71
| 13:58 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Nieudany atak na dwusetkę i plan zrealizowany w 100%? Coś mi się tu gryzie :-)
Doms | 13:14 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Krzychu: Jeśli się nie mylę to dolomity są tutaj: http://www.dsd.pl/index.php?p=m&idg=mt,17
Krzychu22
| 10:11 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Gdzie dokładniej są te dolomity. Są jeszcze czynne?
gizmo201
| 08:27 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Ja też nie żałuje, nie dla cyferek, może powrót z Amigą był dla cyferek. Jak jechałem to nie myślałem o 2setce dopiero w Tarnowskich Górach, a dokładniej w Lasowicach przyszło mi to do głowy. Zacna ekipa nie ma to tamto
limit
| 08:24 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Czyli jedna jazda dla "cyferek"? ;-P Ja jakoś nie żałuję, że mi brakło trochę do 200. Najważniejsze, że wszyscy dojechali do domu cało. I może nawet będą nienajgorzej wypad wspominać ;-)
gizmo201
| 05:38 niedziela, 15 lipca 2012 | linkuj Wiadomo Wojtek, że w następny sezon atakujemy 250km
Barney
| 22:05 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj słabo, w przyszłym roku walimy razem konkrety!:D
gizmo201
| 21:42 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj I co czujesz się lepszy z tego powodu, to fajnie. Ja i tak mam rekord 206.11km więc i tak by nie pobił go :/
avacs
| 21:29 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj Haha. A ja dokręciłem do 200km.
gizmo201
| 21:07 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj Aha szkoda, że ja na to nie wpadłem niecałe 4km to nie dużo w sumie. Nawet mi się chciało, ale jakoś leń mnie dopadł i do domu pognałem. Przecież po D3S bez problemu bym zrobił te brakujące kilometry :/
amiga
| 21:04 sobota, 14 lipca 2012 | linkuj Wycieczka była faktycznie niezła, dość przyzwoite tempo, brakujące km dokręciłem po okolicy ;) Więc 200 zaliczone. Dzięki za towarzystwo. Foty podeślę jutro.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!