Pętla Zawodzie

Czwartek, 28 czerwca 2012 · Komentarze(0)
Dzisiaj krótko, bardzo krótko tylko na Zawodzie po książkę do kumpla, którą mu pożyczyłem i tyle. Wiatr typowo w twarz, że cała prędkość się traci jadąc pod wiatr, a do tego wygląda jakby zaraz miało padać, pogoda jakaś taka dziwna dzisiaj.
Trzeba kupić nowy licznik i to jak najszybciej bo ten posłuszeństwa na dobre odmówił, niby wszystko okej, a nie działa. Coś się chyba sensor(nadajnik) zjebał

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!