Starganiec z nowymi znajomymi
Sobota, 19 maja 2012
· Komentarze(2)
W planach na wieczor byl Starganiec i ognisko, ale zanim to nastapilo to zbiorka pod zyrafa i jazda. Prowadze nas, a grupa liczyla 10osob przez Zaleze, Batory, Stare Panewniki az na Starganiec. Nie obylo sie bez przygod: patyk w szprychach, ulamany pedal i u kolegi Paszteta zblokowany v-brake. Na poczatku myslal, ze linka poszla, ale tylko na zblokowani klocka sie skonczylo. Na Stargancu ognisko i kielbachy, potem to juz tylko powrot zostaje do domku. Standardowo powrot rolkostrada do domu. Tempo wycieczkowe raczej, ale wyjazd bardzo udany. Dzis grubo po 100kilosow natrzaskalem lacznie. Najpierw z kolegami na szosie do Pyrzowic i Swierklaniec, a potem z druga ekipa na to ognicho