Katowice, takie tam po lasach naszych katowickich

Piątek, 18 maja 2012 · Komentarze(1)
Dziś żaden wiatr mi nie straszny, ciepło nawet więc się przyjemnie jechało.
Dobra dziś trochę więcej lasów, zacząłem standardowo od rolkostrady na Muchowcu, potem to już okolice Podlesia, czyli Murcki, Kostuchna i Zaopusta. Następnie Starganiec i Stara Kuźnia na Halembie, przy okazji zahaczenie o źródełko i Panewniki i Wymysłów. Powrót to znów Starganiec, potem Ligota, Piotrowice i zamiast do domu to mnie pognało jeszcze na staw Janina, a potem powrót szutrem niebieskim szlakiem na Muchowiec skąd już blisko do domu Ja mieć, przy okazji spotykamy kumpela z uczelni i mnie się pyta czy nie jadę na Górę Św. Anny- niestety na jutro mam inne plany.

Komentarze (1)

ja bym jechał na Górę Św Anny;) bardzo lubię tam jeździć:) i dużo kolarzy można spotkać;) 150 w dwie strony

Barney 12:07 sobota, 19 maja 2012
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!