Leśna + Lubań

Poniedziałek, 7 września 2020 · Komentarze(8)

Po wczorajszych czeskich harcach przyszła kolej na coś mniej upowego. I tak najpierw Lwówek Śląski, potem Gryfów Śląski oraz Leśna i na sam koniec Lubań Śląski. W sumie nic specjalnego, miało być płasko lecz nie do końca tak było. I dobrze bo nudno by było.


Szwajcaria Lwówecka



Zapora Leśniańska


i na koniec rzut oka na Góry Izerskie

Komentarze (8)

To już z góry dziękuję :)

Trollking 18:17 środa, 23 września 2020

Troll => Filip chce (raczej już nie w tym roku) Poznań nawiedzić, to Ci przywiezie :) :D

Tereny mega dla oka przyjemne - nawet do wędrówki pewno dobre :)

Lapec 12:37 środa, 23 września 2020

Dzięki, do zapamiętania. Po nazwie domyślam się, że w Małopolsce ów Tenczynek dostanę raczej bez problemu. Tylko tego, kiedy ja znów zawitam w te okolice, nie wiedzą najstarsi tenczynianie :)

Trollking 20:58 środa, 9 września 2020

Co racja to racja, lecz jednak wolałbym po Francji nieznanej jeździć niż po Polsce gdzie tereny dobrze znane.
A co do piwka to oczywiście piłem, dobre i nawet dostać się da na Śląsku. Z regionalnych to polecam piwo Tenczynek.

gizmo201 07:01 środa, 9 września 2020

Polska i Francja są piękne, dlatego należy mieć cały ten sztuczny podział na granice oraz narody w dupie! :)

Też przyznam, że fotki fajne wyszły. Polecam się kiedyś wspiąć na te skałki Szwajcarii Lwóweckiej, niekoniecznie z rowerem. I oczywiście wypić lwóweckie piwo, w końcu to jeden z najstarszych polskich browarów.

Trollking 22:37 wtorek, 8 września 2020

No bez przesady ,Polska Też jest piękna i tereny przygraniczne :D

Roadrunner1984 11:34 wtorek, 8 września 2020

Do ideału daleka, ale to daleka droga. Twoje z Francji o niebo lepsze, przy fotach z Francji te to czysty badziew!

gizmo201 10:50 wtorek, 8 września 2020

Zajebiste te foty :D

Roadrunner1984 08:31 wtorek, 8 września 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!