Nakło Śląskie + Chorzów

Niedziela, 16 sierpnia 2020 · Komentarze(7)

Ot tak przed obiadem 62, i ot tak po obiedzie 42. Może i składana na raty setka, ale setka. Gorzej z jakością tej setki; zaś płasko, zaś oklepane, zaś niemrawo, i zaś te suche i nijakie kaemy. Tylko jak to zmienić, jak wszystko co lepsze znane i objechane. Cóż, pozostaje dokończyć zwiedzanie okolic Wlenia i Jeleniej Góry oraz czeskich Karkonoszy, a potem pora na okolice Krosna. I tyle, tylko co potem ...

A wracając do dzisiejszego tripa to muszem lecz nie chcem przyznać to: dmuchało całkiem całkiem, w porywach do 15 m/s. Czasami można było poczuć się jak żaglówka, ale to tylko czasami, a tak to warun super. Ogólnie pogoda do jazdy OK, tylko coś słonko opalać nie chce.


Authorak na leśnym dukcie

Komentarze (7)

Małe sprostowanie Stóg Izerski w takim roku w piździerniku robiłem- nic specjalnego. % niby są, ale nie są to jakieś specjalne przeszkody by ich nie podjechać. Każdy je zrobi z odpowiednią motywacją.

gizmo201 20:07 środa, 26 sierpnia 2020

Jak jadę to zdobywam/zdobywamy przełęcze. Karkonosze znam lepiej niż myślisz. Wolę nieznane i nie oklepane miejsca przez ludzi, dlatego jak mogę to szukam miejsc gdzie podjazdy są mocne i z dobrym widokiem. A tak poza tym lubię zmienny widokowo klimat. Ps. najlepsze są niespodziewane upy!

gizmo201 19:56 środa, 26 sierpnia 2020

Podhale i Tatry zjeździłem głównie na mono :) mam nawet osobną kategorię na ten temat na blogu...

A co z Everestingiem? Robiłeś?

Polecam też podjazd na Wysoki Kamień (1058m), a na szczycie prywatne (!) schronisko własnej roboty. :O
I wiele innych, np. Szrenica i Śnieżne Kotły (1490 m to nie w kij dmuchał). Niby niewolno, bo Park, ale wczesnym ranem da się bez problemu.

mors 19:49 środa, 26 sierpnia 2020

Mors byłem oprócz podpunktu b), i jakoś specjalnie mnie to nie zmęczyło. Ale powtórzę, bo mam w planie przełęcze Kowarską, Okraj i Karkonoską z Wlenia. A tak poza tym jak już kiedyś mówiłem najlepszym podjazdem dla mnie w Polsce jest podjazd na Magurkę Wilkowicką niby tylko 4.1km i wysokość 909 m, ale trudność wg mnie większa niż Karkonoska czy Stóg Izerski. A tak w ogl jeśli chodzi o widoki to polecam co Podhale i Tatry.

gizmo201 04:41 wtorek, 25 sierpnia 2020

Ostry dzik jesteś, to proponuję Ci konkretne wyzwania:
1) Everesting - najlepiej na Przeł. Karkonoskiej
2) Combo najlepszych podjazdów jednego dnia:
a) Przeł. Karkonoska
b) Stóg Izerski (też 24%, ale bez przerw na oddech)
c) Modre Sedlo z Pec pod Śnieżką (też 24% ^-^ o do tego najtrudniejszy podjazd Czech)
d) Skocznia Mamucia w Harrachowie (maks. 29% - rekord Czech i Karkonoszy).

Reszta górek to popierdółki, niewarte marnowania urlopu. ;]

mors 20:51 poniedziałek, 24 sierpnia 2020

Super

Roadrunner1984 18:52 środa, 19 sierpnia 2020

O, skoro będzie Jelenia, to ja poproszę relację z Rudaw :)

Dmuchanie wspomniane skądś znam.

Trollking 20:10 niedziela, 16 sierpnia 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!