Lekki rozruch po pracy

Czwartek, 13 sierpnia 2020 · Komentarze(5)

Start: 15:04
Kierunek: Ojcowski Park Narodowy
Warunki: dobre, jazda na głodnego
Temperatura: w dechę!
Podjazdy: jakieś tam były
Tempo: takie se
Wiatr: jakiś był


Wielmoża, ul. Grodzka


Michałówka, lubię ją na 10%

Komentarze (5)

No niestety, słonko z każdym dniem będzie coraz bardziej śpiące. I tak do grudnia i od 16:30 "ćimno" pfff.

Lapec 06:04 wtorek, 18 sierpnia 2020

Serio dwa dni później? Oj tam oj tam, coś mi tylko dzień uciekł zbyt szybko, a raczej słonko o 20 stwierdziło, że idzie spać.

gizmo201 06:23 poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Jakbym miał zrobić 175km i wyjechać o 15:04, to bym wrócił na chatę ... dwa dni później :))) :D

Lapec 05:47 poniedziałek, 17 sierpnia 2020

Ano lekki, bez pośpiechu i spiny. Turystyka pełną gębą.

gizmo201 20:21 piątek, 14 sierpnia 2020

27 to mój maks, ale do przyjęcia, górki lubię, wiatr taki se znam, czyli w sumie faktycznie muszę te 175 km uznać za typowy lekki rozruch po pracy :)

Trollking 19:56 piątek, 14 sierpnia 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!