Hałda Wesoła

Wtorek, 28 kwietnia 2020 · Komentarze(3)

Co tu dużo pisać było kozacko, ponownie z Olą. Tym razem spora dawka lasów i na dokładkę Hałda Wesoła. Tempo może wolne lecz nie zawsze ono się liczy. Dziś liczyła się głównie rozmowa i szwendanie się po mniej znanych zakamarkach Katowic.


Murcki, na czarnym szlaku


6-krotna frajda zjazdowa



i na koniec najlepszy ever widok na nasze kochane Beskidy

Komentarze (3)

Faktycznie będzie trzeba się tam wybrać, ino może jak aż tak bardzo sucho nie będzie. Sprzed monitora czuje piach w ustach heh :D

Lapec 06:22 środa, 29 kwietnia 2020

Sesja jak dla pro downhillu :)

Trollking 21:00 wtorek, 28 kwietnia 2020

Nie ma to jak widok horyzontów :D

Roadrunner1984 20:26 wtorek, 28 kwietnia 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!