Niespodziewane 200

Sobota, 10 listopada 2018 · Komentarze(1)
Uczestnicy

Kierunek Kamień Śląski, czyli niespodziewane 200. Ale może od początku... Ostatnio dość poważnie leń mnie męczył, ile razy się zbierałem się na rower tyle razy odpuszczałem. Tym razem za namową Andrzeja, który wymyślił cel podróży nie dało się wymigać więc zostało tylko zjawić się na ustawce w Siemcach o 7 i jechać przed siebie. Od samego startu moje chęci były mizerne i do tego ta mgła mleko, która wcale nie pomagała zwalczyć mego lenia. Na szczęście z każdym kilometrem było dużo dużo lepiej!

Trasa jak trasa, mi doskonale znana i niezbyt lubiana z racji otwartych przeciągów. Dziś dało się odczuć tą przeciw siłę, wiatr to taki odpowiednik wrednej kobiety, który zrobi wszystko by uprzykrzyć życie i obrzydzić jak tylko umie najlepszą zabawę! No cóż nie można mu się dać, to nie on tu rządzi!



Zamek w Toszku





Kamień Śląski i Sanktuarium Św. Jacka

Komentarze (1)

Wow, gratuluję :)

Co do wiatru - święta prawda. Niestety :/

Trollking 21:12 sobota, 10 listopada 2018
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!