Klasyk, czyli Przełęcz Salmopolska

Sobota, 9 czerwca 2018 · Komentarze(1)

Coś mnie tknęło by wyciągnąć Bielucha i udać się na Przełęcz Salmopolską. Jechało się w miarę sprawnie lecz chęci były na mocniejsze tempo. Niestety nic z tego nie wyszło bo nogi stwierdziły, że chcą lajtowo i to one dyktowały warunki do końca!


Kreska z dzisiaj

Komentarze (1)

26km/h lajtowo. Dziękuję, nie jadę. Tyle to ja nawet do pracy nie mam, a jadę raptem 16km.

limit 19:10 niedziela, 10 czerwca 2018
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!