Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 169.33km
  • Teren 21.10km
  • Czas 08:24
  • VAVG 20.16km/h
  • VMAX 54.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 743m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Day 2: Bunc - Wien

Czwartek, 20 kwietnia 2017 · dodano: 23.04.2017 | Komentarze 1

Drugi dzień wyprawy i wreszcie celem jest główny gwóźdź programu, czyli Wiedeń. Na starcie pogoda łaskawsza niż wczoraj więc każdy jakby bardziej podbudowany i zagrzany do jazdy.

Ruszamy po 8 i od razu na dzień dobry zjazd mocny by za chwilkę okazało się musimy również takie samo nachylenie podjechać, ale już za chwilę ponownie zjazd na horyzoncie aż do samego Uherske Hradiste. Potem zajefajniutką ścieżką rowerową śmigamy aż do miasteczka Veseli nad Moravou, potem wałami nad rzeką Morawa aż do Trójstyku granic Austrii, Czech i Słowacji.

Chwila przerwy, foty zaś i ponownie jesteśmy w drodze. Tylko kawałek Austrii przejechać i w Wiedniu jesteśmy szczęśliwi, że cel został osiągnięty :O


Wspomniany zjazd ... Coś pięknego :)


Widok na miasteczko Veseli nad Moravou


W drodze na Trójstyk



Trójstyk Austrii, Czech i Słowacji


My już w Austrii i takie widoczki nas otaczały



Główny gwóźdź programu !!!



Komentarze
pablo84
| 16:19 niedziela, 23 kwietnia 2017 | linkuj fajny wyjazd, mógłbyś dać namiary na nocleg w Wiedniu. Bo też mamy klubowego plana na zrealizowanie tego punktu na mapie.

A tak swoją drogą... wzięło mnie na wspominki. Ehhh...
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!