Mały Jaworowy + Goczałkowice

Piątek, 18 listopada 2016 · Komentarze(0)
Start Skoczów potem Cieszyn, Mały Jaworowy i zjazd po stoku. Mega frajda bo zjazd śliski, a następnie fajna pożarówka odkryta do Oldrzychowic. Tutaj plan by odhaczyć Nydek się pojawia. Tak też czynię i ląduje za chwil parę w Polsce. Kilka podjazdów jeszcze i meta w Goczałkowicach coraz bliższa ...
U nas słońce, a u sąsiadów pochmurnie i wietrznie :P


Wschód, takie mogłyby być ciągle


Huta w Trzyńcu, robi wrażenie


W drodze na Javorovy


Ze szczytu Małego Jaworowego


Widok złapany gdzieś po drodze

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!