Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2017

Dystans całkowity:1161.98 km (w terenie 152.80 km; 13.15%)
Czas w ruchu:50:17
Średnia prędkość:23.11 km/h
Maksymalna prędkość:60.80 km/h
Suma podjazdów:6974 m
Liczba aktywności:20
Średnio na aktywność:58.10 km i 2h 30m
Więcej statystyk
  • DST 8.70km
  • Czas 00:19
  • VAVG 27.47km/h
  • VMAX 44.60km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Podjazdy 32m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Katowice Lokalnie

Piątek, 17 marca 2017 · dodano: 17.03.2017 | Komentarze 0



  • DST 37.70km
  • Czas 01:25
  • VAVG 26.61km/h
  • VMAX 51.10km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 158m
  • Sprzęt Bieluch
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czeladź + Będzin

Wtorek, 14 marca 2017 · dodano: 14.03.2017 | Komentarze 4


Po pracy rekreacyjny wypad w kierunku Czeladzi oraz Będzina i zjazd do bazy przez Sosnowiec


Bieluch i Zamek Będzin


  • DST 7.42km
  • Czas 00:16
  • VAVG 27.82km/h
  • VMAX 41.10km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 59m
  • Sprzęt Bieluch
  • Aktywność Jazda na rowerze

Katowice Lokalnie

Poniedziałek, 13 marca 2017 · dodano: 13.03.2017 | Komentarze 0



  • DST 139.24km
  • Teren 2.90km
  • Czas 05:15
  • VAVG 26.52km/h
  • VMAX 47.60km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Podjazdy 619m
  • Sprzęt Bieluch
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kierunek Poraj i powrót

Niedziela, 12 marca 2017 · dodano: 12.03.2017 | Komentarze 0


Poraj przez Miasteczko Śląskie i Koziegłowy. Powrót z Poraja takimi se drogami, które rzadko odwiedzam! Dobrze się kręciło tak by się nie zmęczyć, a dojechać do bazy :)  Jest tylko jedno "ale" początkowo rozkręcanie się szło bardzo powoli, bardziej z przymusu jechałem niż chęci to też z uśmiechem na twarzy przerwę w Poraju sobie zrobiłem. Potem już odzyskałem wigor i samo poszło tempo :O


Tuż przed Cynkowem, całe 200m mnie dzieliło od niego



Poraj


  • DST 94.82km
  • Teren 23.30km
  • Czas 04:43
  • VAVG 20.10km/h
  • VMAX 46.70km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 322m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Gostyń, Paprocany i Orzesze zaś!

Sobota, 11 marca 2017 · dodano: 11.03.2017 | Komentarze 0


Dzisiaj ponownie Authorak wrócił do łask bo trochę terenem i błotem pośmigać trza było :)

A tak w ogóle to ustawka w Gostyniu z Karoliną o 12.30 i za cel obieramy Paprocany. Potem chwila przerwa i pora powrotu się zbliża. Lecimy dalej na Kobiór, potem żółtym szlakiem na Orzesze Zgoń i do Centrum gdzie ponownie następuje chwila pogaduch. Po tej długiej chwili następuje przeszeregowanie: Karolina na Rybnik leci, a Ja błotnym szlakiem na Mikołów Mokre, następnie zostaje mi jeszcze Reta Śmiłowicka, Ligota oraz Park Kościuszki do przejechania i w domku ląduje.


Paprocany


Zamek Promnice, Paprocany


To co Authorak kocha najbardziej, czyli jazda po błotku


  • DST 95.06km
  • Teren 9.30km
  • Czas 03:51
  • VAVG 24.69km/h
  • VMAX 44.10km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 363m
  • Sprzęt Bieluch
  • Aktywność Jazda na rowerze

Nowy Szarak, czyli Orzesze + Chudów

Piątek, 10 marca 2017 · dodano: 10.03.2017 | Komentarze 6


Test nowego szaraka plus krótka przejażdżka z Karoliną. Bieluch bo taką nazwę nosi nowy nabytek fajnie pomyka i już od początku daje sporo frajdy. Jak się lepiej poznamy to będzie ogień, dziś na spokojnie wybadać na co mogę sobie pozwolić :)

...
Teraz będzie dylemat, którego wybrać Bielucha czy Authoraka !? Oba szybkie lecz ze wskazaniem na Bieluszka, chodź pod górkę Authorak lepiej sobie radzić będzie :D



Jego Eminencja: Bieluch


Chudów


jakby mogło zabraknąć testu w Lasach Panewnickich


  • DST 35.35km
  • Teren 9.10km
  • Czas 01:35
  • VAVG 22.33km/h
  • VMAX 37.30km/h
  • Temperatura 4.0°C
  • Podjazdy 170m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Deszczowa Przejażdżka

Czwartek, 9 marca 2017 · dodano: 09.03.2017 | Komentarze 3


Dzisiaj miały być Dwie Przełęcze: Kocierska i Przegibek, ale pogoda focha strzeliła i wyszła deszczowa przejażdżka po okolicy :O


W lasach nawet nie ma tyla błota co by się mogło spodziewać!


  • DST 16.39km
  • Czas 00:37
  • VAVG 26.58km/h
  • VMAX 47.30km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Podjazdy 99m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne Siemianowice Śl.

Poniedziałek, 6 marca 2017 · dodano: 06.03.2017 | Komentarze 0


Pokłady energii są ino nie ma sposobności ich wykorzystać, jazda na krawędzi w mieście może się skończyć źle. Trza uważać na blachosmrody co wymuszają z podporządkowanych ...


  • DST 80.70km
  • Teren 12.80km
  • Czas 03:35
  • VAVG 22.52km/h
  • VMAX 51.60km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Podjazdy 437m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Dziećkowice + Jaworzno Baza Płetwonurków

Niedziela, 5 marca 2017 · dodano: 05.03.2017 | Komentarze 0


Dziś po lajcie miało być i było. Rano wpadł pomysł na Dziećkowice to też pojechałem tam. Jak już tam dojechałem pomyślałem co dalej pojechać i wyszło Jaworzno oraz
tamtejsza Baza Płetwonurków. Co by stamtąd od razu nie wracać prosto do bazy zahaczyłem o skrawek Dąbrowy Górniczej i północną część Sosnowca i przez Stawiki zjechałem dopiero do domu. 

Hmm mógłby ktoś wyłączyć ten wiatr ?!


Dziećkowice i widok na Beskid Mały




Baza Płetwonurków, Jaworzno


  • DST 118.83km
  • Teren 13.20km
  • Czas 05:14
  • VAVG 22.71km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Temperatura 17.0°C
  • Podjazdy 468m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Kotlarnia

Sobota, 4 marca 2017 · dodano: 04.03.2017 | Komentarze 0


Od Rybnika do Chorzowa przez zacny wypad z siostrą do Kotlarni. Kupa śmiechu, kupa piachu i kupa pozytywnej energii. Wypad zacny dzięki Siostra za dotrzymanie towarzystwa :) Potem jeszcze szybki powrót do Kato z już mocnym wiatrem w twarz :O


Rybnik


Sezon na krótkie uważam za otwarty





Kotlarnia