Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 211.10km
  • Teren 83.30km
  • Czas 11:53
  • VAVG 17.76km/h
  • VMAX 50.70km/h
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Hałda Szarlota + nocny z Nordbike

Sobota, 16 kwietnia 2016 · dodano: 17.04.2016 | Komentarze 5

Rano ustawka o 9.30 na Panoramie w Ligocie z Łukaszem, Grzegorzem i Marcinem w celu trochę pokręcenia po okolicach Rybnika, Radlina i Rydułtowego.
Hałda to był cel nadrzędny, jadąc nikt z nas nie myślał, że tam wjedziemy- plan był na obejrzenie z dala jej tylko :D

I tak wleczemy się przez Orzesze Jaśkowice i Palowice do Rybnika skąd odbijamy na szlak do Radlina. Czas na hałdę jeszcze i pora wracać ...

Później już trasa powrotna przez Łuków Śląskich i Zwonowice, gdzie Grzegorz z Marcinem się odłączają na pociąg, a My dalej w kierunku Rud Raciborskich i tamtejszej wąskotorówki, zaś teren co cieszy.

Szybko jeszcze do biedronki w Rybniku po zapasy na ognisko jak się okazało później nie potrzebne bo piwko i kiełbaski gratis były. Sam nocny przejazd w dechę był, dużo błota i piachu. Ogólnie niebieski szlak nieźle popsuli :/

Później po imprezie gdzie prawie wszyscy się wykruszyli ruszamy koło północy w kierunku Ligoty przez piaszczysty szlak żółty, na szczęście w Rybnik Kamień szlak się poprawił i Czerwionka Leszczyny szybko zleciała by dalej w stronę Chudowa się kierować przez Hałdę Knurowską. Tu chwila przerwy i znów w drogę.

Pytanie jak, odpowiedź jak najkrócej i tak standardowo powrót przez Retę Śmiłowicką i Lasy Panewnickie.
Przy Śląskiej każdy już w swoją stronę jedzie. Dzięki.

W domku melduje się o 4.13 niezły czas jak na piknikowe Dwiesta



Przy Stawie Palowickim



Hałda zdobyta i Hollywood Rydułtowski, czyli Szarlota. Oczywiście na samą górę już buta bez rowera




I na samej górze ot takie zaje... widoki :D



Komentarze
gizmo201
| 17:24 poniedziałek, 18 kwietnia 2016 | linkuj Niby można niby nie, jak wiadomo jak złapią to wiesz mandacik
Bod10
| 08:16 poniedziałek, 18 kwietnia 2016 | linkuj Nieźle jak na jeden dzień. Na hałdę można wjechać bez problemu ?
Marik1982
| 11:37 niedziela, 17 kwietnia 2016 | linkuj Piękne widoczki z hałdy no i dystans niezły zrobiliście.
Pozdrower ;p
limit
| 10:23 niedziela, 17 kwietnia 2016 | linkuj Niezły dystansik. Fajna panorama na tym ostatnim zdjęciu.
Lapec
| 08:44 niedziela, 17 kwietnia 2016 | linkuj Wisienka na torcie na hałda ;] Dzięki
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!