Przełęcz Krowiarki + kawałek Orawy
Sobota, 23 kwietnia 2016
· Komentarze(0)
Start o 9 z Żywca i potem kierunek Stryszawa, Zawoja i Przełęcz Krowiarki plus kawałek Orawy. Powrót przez Namestowo i Novot do Rajczy na pociąg o 15.44
Niestety walka z wiatrem zniechęciła mnie skutecznie by wracać do domu na kole.
Kondycja siada, to chyba z niejeżdżenia lub z zbyt małej ilości kaemów, jak głupi wmordewind zwycięża nade mną :/
A oto kilka widoczków:

Taki oto widok z Koconia

A to już Kurów, i któryś z rzędu podjazd w oddali

W drodze na Namestowo, Bobrov

W oddali widać Taterki, piękne widoki po lewej miałem Tatry, a po prawej pasmo Babiej Góry. W takich warunkach bardzo zaiście się śmiga :D

Namestowo i tamtejszy rynek, ps. zagadka z fcb nieważna hehehe
Niestety walka z wiatrem zniechęciła mnie skutecznie by wracać do domu na kole.
Kondycja siada, to chyba z niejeżdżenia lub z zbyt małej ilości kaemów, jak głupi wmordewind zwycięża nade mną :/
A oto kilka widoczków:

Taki oto widok z Koconia

A to już Kurów, i któryś z rzędu podjazd w oddali

W drodze na Namestowo, Bobrov

W oddali widać Taterki, piękne widoki po lewej miałem Tatry, a po prawej pasmo Babiej Góry. W takich warunkach bardzo zaiście się śmiga :D

Namestowo i tamtejszy rynek, ps. zagadka z fcb nieważna hehehe