Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2014

Dystans całkowity:1818.54 km (w terenie 321.90 km; 17.70%)
Czas w ruchu:81:20
Średnia prędkość:22.36 km/h
Maksymalna prędkość:56.50 km/h
Liczba aktywności:21
Średnio na aktywność:86.60 km i 3h 52m
Więcej statystyk
  • DST 76.82km
  • Teren 2.70km
  • Czas 03:12
  • VAVG 24.01km/h
  • VMAX 51.30km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wiatr w kulki leci; Nakło Śląskie

Wtorek, 18 marca 2014 · dodano: 18.03.2014 | Komentarze 13

Poranny rzut oka na przekrój obowiązków, co trzeba załatwić i gdzie, niestety rano trochę zeszło i grubo po 12 ruszam dopiero.
Dziś celem było Nakło Śląskiego i pałac Donnersmarcków.
Cała trasa pod wiatr. Wmordewind odnoszę wrażenie, że z każdej możliwej strony wiał. Duży plus to, że ciepło było i pomimo pochmurnego nieba za suchego udało się wycieczkę odbyć!

Trasa:
Baza-> Koszutka-> Wełnowiec-> Bańgów-> Michałkowice-> Dąbrówka Wielka-> Brzeziny Śląskie-> Brzozowice-Kamień-> Lipka-> Kozłowa Góra-> Świerklaniec-> Nakło Śląskie-> Tarnowskie Góry Rynek-> Repty-> Stolarzowice-> Miechowice-> Karb-> Bytom Centrum-> Szombierki-> Łagiewniki-> Piaśniki-> Chorzów II-> Chorzów Batory-> Decathlon-> Park Śląski-> Józefowiec-> Koszutka-> Załęże-> Baza


Pałac Donnersmarcków w Nakle Śląskim


Rynek w Tarnowskich Górach


Gdzieś w trasie


  • DST 88.17km
  • Teren 27.60km
  • Czas 03:34
  • VAVG 24.72km/h
  • VMAX 45.90km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Jeziorko Łysina

Piątek, 14 marca 2014 · dodano: 14.03.2014 | Komentarze 6

Początkowo miał być dziś zamach na 2-setkę, ale diabli ten plan wzięli już wczoraj. Okienko czasowe 11-15 ino. Kierunek Lasy Murckowskie, pokręciłem się trochę.
Jak to bywa lekki niedosyt został więc kierunek Jeziorko Łysina w Bieruniu.
Chwila na foto i pora zmykać bo czas nagli bo w planach jeszcze powrót przez Kobiór oraz Mikołów.

Dziś pierwszy raz w Katowicach widziałem śluzę na rowerzystów przed światłami, taki oto wynalazek zaobserwowałem na ulicy Drozdów na Brynowie.

Ciągła jazda bez chwili postoju to nie mój żywioł, nie ma czasu na nic nawet na złapanie oddechu, ale wyszło jak wyszło!
Nogi nie podają jakby chciał, formy dalej brak ;/

Trasa:
Baza-> D3S-> Lasy Murckowskie-> Lędziny-> Bieruń-> Jeziorko Łysina-> Świerczyniec-> Paprocany-> Kobiór-> Gostyń-> Wyry-> Mikołów-> Starganiec-> Ligota-> Brynów-> D3S-> Baza 



Jeziorko Łysina, Bieruń


Zielona Kamienica na rynku Mikołowskim


  • DST 133.41km
  • Teren 17.70km
  • Czas 05:31
  • VAVG 24.18km/h
  • VMAX 48.60km/h
  • Temperatura 14.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Zamek Teczyn i 3 z przodu na BSie

Czwartek, 13 marca 2014 · dodano: 13.03.2014 | Komentarze 6

Pobudka 6 rano i jazda. Na trasie jestem już po 7. Cel na dziś to Zamek Tenczyn. Trasa zarąbista wyszła, sporo podjazdów, a szczególnie w Miękinie.
Pierwsza setka w kasku, jak i wypad w krótkich spodenkach.

Na Burowcu na Szopkach tory zebrane, przejechać się już nawet rowerem nie da!

Trasa:
Baza-> Zawodzie-> Szopienice-> Mysłowice-> Niwka-> Łubowiec-> Dąbrowa Narodowa-> Szczakowa-> Ciężkowice-> Luszowice-> Trzebinia-> Miłoszowa-> Puszcza Dulowska-> Rudno-> Tęczynek-> Krzeszowice-> Miękinia-> Nowa Góra-> Łany-> Ostrężnica-> Lgota-> Niesułowice-> Żurada-> Bukowno-> Zalew Sosina-> Maczki-> Bobrek-> Niwka-> Mysłowice-> Szopienice-> Zawodzie-> D3S-> Baza


  • DST 50.34km
  • Teren 3.70km
  • Czas 01:59
  • VAVG 25.38km/h
  • VMAX 49.70km/h
  • Temperatura 13.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chorzów

Środa, 12 marca 2014 · dodano: 12.03.2014 | Komentarze 5

Na obiad i z powrotem, trochę okrężnie

Trasa:
Baza-> Koszutka-> Park Śląski-> Chorzów Stary-> Maciejkowice-> Bytom-> Piaśniki-> Chorzów II-> Świętochłowice Zgoda-> Kochłowice-> Panewniki-> Ligota-> Brynów-> D3S-> Baza


  • DST 34.57km
  • Teren 8.70km
  • Czas 01:31
  • VAVG 22.79km/h
  • VMAX 43.80km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do Lidla po kask

Poniedziałek, 10 marca 2014 · dodano: 10.03.2014 | Komentarze 13

Niemożliwe staje się możliwe: Gizmo w kasku zaczyna jeździć!
Na Kostuchnę do Lidla po kasku, o dziwo tam jeszcze cała chmara rowerzystów nie dotarła. Ale zanim po kask to do Tomka na Piotrowice po blokadę by moje wozidło odpowiednio przypiąć, a dopiero potem po kask jazda!
Coś na głowie ciąży, a to kask; przyzwyczaić się jeszcze nie umiem.


  • DST 138.64km
  • Teren 15.60km
  • Czas 06:13
  • VAVG 22.30km/h
  • VMAX 53.10km/h
  • Temperatura 12.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze
Uczestnicy

Wisła, Salmopol, Bielsko

Niedziela, 9 marca 2014 · dodano: 09.03.2014 | Komentarze 5

Ustawka z Pawłem o 10 na Ochojcu, kierunek początkowy Wisła.
Lecimy przez Kostuchnę, Podlesie, Tychy Suble i Żwaków, Paprocany, niebieskim do Pszczyny. Później już częściowo nadwiślanym szlakiem, zaliczamy Zabrzeg, Landek, Iłownicę, Pierściec, Skoczów, Ustroń.
W Wiśle mały niedosyt licznik wskakuje ledwo 94,87km (da się jeszcze urwać z tego 4km, bo na zbiórkę okrężną trasą pojechałem).
Tak więc posiłek w Wiśle i cel to Salmopol, następnie zjazd do Szczyrku i drogą 942 do Bielska na cuga


Pszczyna


Ustroń


Skocznia Malinka



Salmopol i Wyciąg Narciarski "Biały Krzyż"


  • DST 153.07km
  • Teren 61.10km
  • Czas 07:59
  • VAVG 19.17km/h
  • VMAX 47.80km/h
  • Temperatura 8.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Turystycznie i Szlakowo: Rybnik + Radlin

Sobota, 8 marca 2014 · dodano: 08.03.2014 | Komentarze 7

Ustawka z Tomkiem o 9 pod Klubem Panoramą w Ligocie; za cel obieramy Rybnik i Radlin. Później to już wariactwo szlakowe.
Do Rybnika czarno-niebiesko-czerwono-zielonym szlakiem.
Rowerzysta głodny = zły więc wstępujemy do Pizzerii Papryczka na pizzę.
Po posileniu wracamy dalej na szlak.
Od Radlina zaś powraca bogactwo szlakowe i tak zielono-niebiesko-czarnym szlakiem wracamy do Katowic.

Wypad udany, dzięki Tomek za towarzystwo i rekreacyjne tempo; czasami nawet mi takiego tempa potrzeba.
Co mnie zaskoczyło !? To, że Rybnik i Radlin to niezłe pagórki mają idealne do ćwiczenia bazy, szlaki fajne lecz oznaczenie mogłoby być lepsze ciut!

Na koniec swój rekord poprawiłem Ligota Akademiki -> Katowice Centrum. 17min 36s całkiem ładnie się leciało :P

Trasa:
Baza-> Brynów-> Ligota-> Zarzecze-> Dolina Jamny-> Reta Śmiłowicka-> Mikołów Mokre-> Stara Huta Mikołów-> Mikołów Plecówka-> Orzesze Jaśkowice-> Orzesze Zawada-> Palowice-> Szczejkowice-> Rybnickie Błonia-> Rybnik Centrum-> Niedobczyce-> Radlin-> Zebrzydowice-> Jezioro Rybnickie-> Rybnickie Błonia-> Przegędza-> Kamień-> Książenice-> Knurów-> Ornontowice-> Chudów->  Paniowy-> Reta Śmiłowicka-> Dolina Jamny-> Zarzecze-> Ligota-> Brynów-> Baza


Nasze Mordy Polskie; Palowice


Jakiś cień rowerzysty





Szlakowo: Do Rybnika i z Rybnika przez Radlin



To jest mała pizza; Pizzeria Papryczka. Całkiem dobre żarełko tam dają


Elektrownia Rybnik


Tomek miał dość tego podjazdu, dla mnie całkiem sympatyczny był choć groźnie się zapowiadał


Izobronek na kółkach



Fajne te szlaki mają w Rybniku i okolicach. Można rzec, że dzisiaj Rybnik dookoła objechaliśmy


  • DST 24.53km
  • Czas 01:01
  • VAVG 24.13km/h
  • VMAX 43.50km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Chorzów

Środa, 5 marca 2014 · dodano: 05.03.2014 | Komentarze 0

Na obiad i z powrotem; coś nogi nie chcą podawać tempa ;/


  • DST 22.19km
  • Teren 3.70km
  • Czas 00:56
  • VAVG 23.78km/h
  • VMAX 48.50km/h
  • Temperatura 7.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

​Buszujący w zbożu

Poniedziałek, 3 marca 2014 · dodano: 03.03.2014 | Komentarze 0

Tak mnie coś natknęło na objazd Stawu Morawa i Stawu Borki nie wiedzieć czemu.
Nie chciało się nigdzie dalej ruszyć, wmordewind też sprawy nie ułatwiał, a wręcz zniechęcał do jazdy!
Gdzie się podziała ta pogoda i słońce? Niby 7 stopni na plus, a odczuwalna z leksza mniejsza szczególnie to zaleta zimnego wiatru

Trasa:
Baza-> Zawodzie-> Szopienice-> Staw Morawa-> Staw Borki-> Milowice-> Dąbrówka Mała-> Bogucice-> Baza


Buszujący w zbożu


  • DST 136.94km
  • Teren 11.70km
  • Czas 06:21
  • VAVG 21.57km/h
  • VMAX 56.50km/h
  • Temperatura 11.0°C
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Ogrodzieniec + Pustynia Błędowska

Niedziela, 2 marca 2014 · dodano: 02.03.2014 | Komentarze 3

Ustawka pod Zamkiem Będzińskim o 8.00 z Markiem, Norbertem oraz Karolem.
Wcześniej ustawka z Tomkiem o 7.00 pod Kościołem koło UE, wyjazd z lekkim poślizgiem. Sam się spóźniłem 5min, ale i tak czekałem na Tomka, który kapcia po drodze zaliczył. Na zbiórkę docieramy w ramach kwadransu akademickiego.
Później na molo przy P3 zebrać resztę ekipy i jazda na Ogrodzieniec.
W sumie jest na 10 osób.

W Ogrodzieńcu część ekipy jedzie do Sławkowa na obiad, a My czyli Ja, Tomek, Karol, Norbert, Marek i Andrzej popas na jedzenie sobie robimy. Później decydujemy odwiedzić Pustynie Błędowską co też czynimy.

Następnie na wysokości ulicy Koksowniczej w okolicach Łośnia ponownie się dzielimy. Ekipa jedzie na Bytom, a Ja z Tomkiem przez wszystkie zabite dechami dzielnice Sosnowca do Katowic

Trasa:
Baza-> Zawodzie-> Szopienice-> Stawiki-> Pogoń-> Zamek Będzin-> Pogoria III-> Ujejsce-> Sikorka-> Tucznawa-> Chruszczobród-> Trzebyczka-> Łazy-> Rokitno Szlacheckie-> Ogrodzieniec-> Rodaki-> Chechło-> Błędów-> Łazy Błędowskie-> Okradzionów-> Strzemieszyce-> Ostrowy Górnicze-> Bobrek-> Niwka-> Mysłowice-> Szopienice-> Zawodzie-> D3S-> Baza



Bogactwo szlakowe pod Zamkiem Ogrodzieniec


Wielbłąd w Chechle, jak się później okazuje nasz ulubiony