Wisła Czarne

Sobota, 20 kwietnia 2013 · Komentarze(3)
Dzisiaj pogoda nie sprzyjała z rana, nie wiadomo było czy gdzieś się ruszać czy nie. My jednak z Tomkiem postanowiliśmy się wybrać do Wisły i potem nad tamę na Jeziorze Czarnym. Wycieczka udana, ani kropli deszczu choć pogoda mówiła co innego zupełnie! Najpierw na Paprocany, potem na Pszczynę, Skoczów i Ustroń, skąd już rzut beret do Wisły było. Powrót pociągiem oczywiście



W drodze na Pszczynę


Zamek w Pszczynie


To już Wisła i Tomek się chwycił na zdjęcie nawet


Jezioro Czarne, jak widać pomimo ciepła resztki lodu/kry są jeszcze

Komentarze (3)

No to się zaczyna. Teraz już weekendowe wpisy to będą same setki u każdego :-)
Bagienka w terenie jeszcze konkretne.

limit 08:41 niedziela, 21 kwietnia 2013

No ba devilek teraz to szczała i pogromca dróg:_) zapraszam na mój profil :-)

tomaszstepula 07:49 niedziela, 21 kwietnia 2013

Widać, że prawdziwy teren się trafił po drodze. A rowerek Tomka, znacznie lepiej się teraz prezentuje, niż w niebieskich barwach.

devilek 20:11 sobota, 20 kwietnia 2013
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!