Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 80.26km
  • Teren 39.30km
  • Czas 03:22
  • VAVG 23.84km/h
  • VMAX 43.10km/h
  • Sprzęt Krossidło
  • Aktywność Jazda na rowerze

Paprocany okrężną drogą

Piątek, 21 września 2012 · dodano: 21.09.2012 | Komentarze 4

Ustawka z Irkiem o 15.00 pod Kościołem Mariackim. Cel Paprotki okrężną trasą.
Lecimy na początek D3S na Ochojec i Kostuchnę na pierwszym docelowy punkt, czyli wyciąg Sopelek w Kostuchnie! Następnie off-roadową częścią trasy, gdzie Irek standardowo odpuszcza, a Ja w największe kałuże się pcham oczywiście. Harce w błocie trwały krótko i zaraz wyjeżdżamy obok oczyszczalni ścieków na Podlesiu. Tutaj już bez większego nadkładania drogi udajemy się przez Mąkołowiec oraz Żwaków na Paprocany.
Chwila przerwy i ruszamy na Cielmice oraz Urbanowice, dalej to już Jaroszowice oraz Zamoście w Lędzinach. Na mostku kolejna chwila przerwy, uzupełnienie węglowodanów oraz płynów. Potem na Murcki i Ochojec, gdzie się żegnamy i każdy leci w swoją stronę. Ja standardowo na Brynów oraz D3S i do domku, a Irek na Podlesie



Wyciąg Sopelek w Kostuchnie, ponoć działa w zimę!


Gdzieś obok oczyszczalni ścieków na Podlesiu. Dalej było o wiele lepsze błotko



Klasyk. Sorry za jakość zdjęcie robione bez lampy błyskowej!



Komentarze
gizmo201
| 06:45 wtorek, 25 września 2012 | linkuj Nie na długo! To nie jest konkretne kręcenie jak dla mnie, kręcić się po okolicy to trochę już nudą wieje z leksza! Dalej by się chciało, ale obowiązki niestety i czasu już potem brakuje :(
bikeholiczka
| 18:53 poniedziałek, 24 września 2012 | linkuj W końcu wróciłeś do konkretnego kręcenia ;)
amiga
| 09:18 poniedziałek, 24 września 2012 | linkuj Rozbraja mnie ten wyciąg na kostuchnie...
Gość | 07:41 sobota, 22 września 2012 | linkuj Fajny wyciąg... Góreczka 150m, nie ma co, do pojeżdżenia.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!