Mrówki Faraona + Dolina Prądnika

Sobota, 6 marca 2021 · Komentarze(2)

Taki tam lajtowy trip do Krakowa. Jura Ride! Pazurek, Troks i Jangrot rulez! Lubię takie góra dół plus do tego te 3 oznakowane dziesiątki!

Reszta trasy fajna, no można poza odcinkiem do P3. Ogólnie to nawet te marne 3°C na termorurce nie odstraszyły mnie od zamierzonej setki. No i miałem rachunki do wyrównania z Pustynią Błędowską- ostatnio nie udało się porobić fotek żelazkiem, co dziś zostało nadrobione z nawiązką! Potem trochę Jury, Dolina Prądnika i ląduje w Krakowie.




Chechło, Pustynia Błędowska - Punkt widokowy Dąbrówka 355m n.p.m.


Ojców, Brama Krakowska

Komentarze (2)

No w koncu jakis konkretny wpis.
Przypomina mi sie komunia syna , bo ostatnio tam na pustyni bylem 1 raz.
Fajny dystans a z bramą poczekal bym do wiosny.pozdro
Dobre foty

Roadrunner1984 18:02 niedziela, 7 marca 2021

Czy ja widzę pustynię i śnieg w jednej relacji? :)

Gratki za stówę!

Trollking 21:39 sobota, 6 marca 2021
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!