Góra Wielkanoc

Sobota, 24 października 2020 · Komentarze(6)

Kolejna oklepana sześćdziesiątka ...

Ogólnie do sześćdziesiątek nic nie mam, ale do bezpolotowych tras już tak. Powoli staje się jak wszyscy, klepie nic nie znaczące trasy. Nudne, monotonne i nic nie wnoszące. Normalnie kilometrowe suchary, zero jakości, czysty badziew!

Czas to zmienić, Gizmo nie jest jak wszyscy! Gizmo ma jeden zasadniczy problem: gdy trasa do bani to i tempo ślimaka wychodzi :(

Komentarze (6)

Mnie tam bardziej te lasy denerwują. Nie powiem gdzie ten tłuczeń by se mogli wysypać ;/

Lapec 08:40 poniedziałek, 26 października 2020

Tak niestety jest :/

Już kiedyś pisałem, że śmieszki rowerowe nie powinny nazywać się DDR-kami, a GDR-kami - Gettami Dla Rowerzystów.

Trollking 23:25 niedziela, 25 października 2020

DDR-ki to jakieś niedouki robią! Ale zastanawia mnie fakt, co to za idiota potem odbiera !? A potem na nas narzekają, że omijamy jakże te wspaniałe ddr-ki ... Nigdzie nas nie chcą. Coś mi się zdaje, że jest to robione specjalnie by pokazać nam gdzie jest nasze miejsce. Tylko w takim razie gdzie ono jest? Jak nawet w lasach mamy pod górkę, z racji wysypywanego tam tłucznia!

gizmo201 08:15 niedziela, 25 października 2020

Nie, bo DDR-ki by Ci nie pozwoliły :) Poza samym Poznaniem, gdzie jest z nimi coraz lepiej, wróg czuwa, tworząc co jakiś czas nowe kostkowe zasieki.

Trollking 22:42 sobota, 24 października 2020

Za dużo przejechane by znaleźć coś nowego, a w Wielkopolsce to bym zasnął z nudów!

gizmo201 18:34 sobota, 24 października 2020

A widzisz, wystarczy na każdym, choćby i krótkim wyjeździe szukać czegoś ciekawego, co się wydarza lub widzi po drodze. Nawet w dość nudnej widokowo Wielkopolsce się da, więc tym bardziej na Śląsku! :)

Trollking 18:13 sobota, 24 października 2020
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!