Info

avatar Tu gizmo201 z miasteczka Katowice. Przeturlałem już 115567.88 kaemów oraz 15508.71 w terenie. Turlam się z średnią prędkością 23.31 km/h.
Czasami szybciej, czasami wolniej :P Więcej o mnie.

2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy gizmo201.bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 105.47km
  • Teren 5.70km
  • Czas 04:00
  • VAVG 26.37km/h
  • VMAX 45.60km/h
  • Temperatura 26.0°C
  • Podjazdy 443m
  • Sprzęt Authorak
  • Aktywność Jazda na rowerze

Rozjeździć Lenia!

Niedziela, 2 czerwca 2019 · dodano: 02.06.2019 | Komentarze 3


W piątek były sobie Czechy i Słowacja, w sobotę miała być jakaś setunia lecz niestety tutaj mój mega leń się włączył i mnie pokonał. Nie mogłem sobie pozwolić by mnie znów pokonał. Tym razem się nie dałem i wystartowałem po 10 w kierunku najpierw Tarnowskich Gór, a potem już na swój dzisiejszy cel, czyli Brynek.

Było warto bo pogoda zacna i do tego po drodze zaobserwowałem szaraczka na szosie. Po dojściu do szosowca, szybkie przywitanie i pytanie gdzie jedzie. Dostałem odpowiedź zwrotną, że ciśnie na Świerklaniec i dalej na Siewierz więc się podczepiam i tak od Wojkowic do Świerklańca kręcimy w tempie 35+. Jak dla mnie OK, jak na szosę ciut poniższej oczekiwań, ale nie każdy gna na zabój by wykręcić dobrą średnią. Dzięki temu można było na spokojnie pogadać. W Świerklańcu każdy w swoją stronę, Ja kierunek TG i Boruszowice, a kolega na Siewierz DK 78. 

Później Brynek i ponownie Boruszowice gdzie następują przerwa na izo nie sportowca. A potem to już nic ciekawego, droga powrotna prawie taka sama aż do bazy.



Technikum Leśne w Brynku


Tworóg, nic dodać nic ująć!



Komentarze
Trollking
| 21:19 niedziela, 2 czerwca 2019 | linkuj Od dawna postuluję, żeby drogi rowerowe, skoro już być muszą, stały się przy jakiejś nowelizacji prawa (może przy okazji dyskusji o tych cholernych elektrycznych hulajnogach?) fakultatywne. Chcesz - jedziesz, nie chcesz - olewasz. Wilk syty i owca cała.

Marzenia... :/
gizmo201
| 16:03 niedziela, 2 czerwca 2019 | linkuj Też takie mam zdanie, że niektórych nie powinno być. Najlepiej i najprościej to wydzielić z jezdni kawałek dla cyklistów. Tylko sensownie by zaś blachosmrody nie narzekały na nas!
limit
| 15:56 niedziela, 2 czerwca 2019 | linkuj Niektóre pomysły na drogi rowerowe są co najmniej... zastanawiające. Czasem mam wrażenie, żeby lepiej było, jakby ich nie było.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!