Mżawkowo
Czwartek, 30 maja 2019
· Komentarze(4)
Lędziny + Tychy
Trochę czasu było, pomysłu brak to padło na dwa powyższe miasta. O warunkach pisać nie będę, bo były jakie były. Cieszę się, że żadne obiecywane huragany czy tam większe ulewy nie przeszły. No i teraz najlepsza wiadomość od jutra wraca słońce, ciekawe na jak długo!?
W sumie to o tym pseudo tripie nie ma co pisać po prostu się odbył i tyle. Niejeżdżenie boli i to dosłownie, ale co zrobić gdy nie dane jest zrobić coś zacnego tylko jakąś popierdółkę. Ktoś zaraz powie, ważne że się w sobie zebrałeś i ruszyłeś gdziekolwiek. To gdziekolwiek jakoś do mnie nie przemawia, wolę coś konkretnego i z przejedwabistymi widokami.

Czyścioch z tego Authoraka