Rogoźnik + Panewniki

Poniedziałek, 1 kwietnia 2019 · Komentarze(3)

Jako, że trochę czasu znalazłem to zamiast kwitnąć w domu postanowiłem się ruszyć. I jak już wyjechałem to wiedziałem, że błąd popełniłem bo kolega los wiatros tak napierniczał z północnego wschodu, że totalnie przemodelował mi mój zamysł trasy na Jurę. No nic Jura nie wypaliła to trzeba było coś na szybko wymyślić zastępczego. Zastępczo wyszedł Rogoźnik i Panewniki. Taka trasa bez polotu i z tzw. suchymi kilometrami, które uważam za zbędne. Dlaczego? Bo jak coś nie wnosi elementu poznawczego to z natury jest bez sensu!


Kochłowice, Przystań

Komentarze (3)

LasPalmos Kochłowicos :). Jedne z ulubionych miejsc Grażyn i Januszy na piwo (widać że jeszcze czekają z sezonem) - ja tam wole Rybaczówkę po drugiej stronie :)

Lapec 06:31 wtorek, 2 kwietnia 2019

Wiatr zabija marzenia... :/ Ale jakieś LasPalmas i tak na fotce widzę :)

Trollking 20:22 poniedziałek, 1 kwietnia 2019

Ani trochę się nie dziwię, że dałeś spokój z Jurą. Pół drogi byś napierniczał centralnie na wiatr.

limit 18:19 poniedziałek, 1 kwietnia 2019
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!