Rogoźnik + Panewniki
Poniedziałek, 1 kwietnia 2019
· Komentarze(3)
Jako, że trochę czasu znalazłem to zamiast kwitnąć w domu postanowiłem się ruszyć. I jak już wyjechałem to wiedziałem, że błąd popełniłem bo kolega los wiatros tak napierniczał z północnego wschodu, że totalnie przemodelował mi mój zamysł trasy na Jurę. No nic Jura nie wypaliła to trzeba było coś na szybko wymyślić zastępczego. Zastępczo wyszedł Rogoźnik i Panewniki. Taka trasa bez polotu i z tzw. suchymi kilometrami, które uważam za zbędne. Dlaczego? Bo jak coś nie wnosi elementu poznawczego to z natury jest bez sensu!

Kochłowice, Przystań