2.35 na budziku, czyli wypad do Olesna
Czwartek, 12 października 2017
· Komentarze(3)
Z racji wolnego gdzieś pojechać trza było :P Padło na Olesno okrężną drogą, na miejscu tak jak chciałem melduję się punkt 12 :D Chwila przerwy na ryneczku i czas powrotu się zbliża. Jak mus to mus i tak już kręcę najkrótszą drogą do bazy. Po drodze mijam Dobrodzień, Zawadzkie, Tarnowskie Góry i nasze zadupia śląskie!
W sumie wszystko pięknie i fajnie, tylko kilka razy trafiłem na drogę zamkniętą. A co mi tam jadę i tak upodliłem kolejny raz Bielucha. No i jeszcze całą drogę mym towarzyszem był wiatr :O

Goniąc własny cień


Olesno


Ja bardziej brudny niż Bieluch. Dobrze się kamufluje skubaniec

Kreska z dzisiaj