Wapienica + Przełęcz Przegibek

Sobota, 1 lipca 2017 · Komentarze(4)

Walka z wiatrem, czyli Zapora Wapienica i Przełęcz Przegibek :) Niby długo mam przełajkę, ale dalej się jej uczę. Nawyki z mtb jeżdżąc na Bieluchu trza odsunąć na bok, a prędkości przelotowe wzrosną nie wkładając w to wysiłku dużego :O

Ps. Cała trasa na sucho pomimo niekorzystnych prognoz. Hmm wchodzę do domu, a tu oberwanie chmury haha


Był podjazd 13% to i jest zjazd, Międzyrzecze Górne


Przy zaporze w Wapienicy


Jedlina przed Bijasowicami, taki ot widok :P


Kreska z dzisiejszej rajzy

Komentarze (4)

Bezwietrznie- nigdy :)
Do tego zawsze w twarz nawet jeśli wycieczka obejmuje tam i powrót w zupełnie innym kierunku :)

kasik 07:02 poniedziałek, 3 lipca 2017

Pewnie jak będzie +30 :-)

limit 19:57 sobota, 1 lipca 2017

Ogólnie to byle przed 17 wrócić miałem zamiar przed burzą do dom i udało się z zapasem 10min. A co do jazdy to nawet dobrze się jechało ino gdyby nie ten wiatr. Ciekawe kiedy w końcu trafią się bezwietrzne warunki ?!

gizmo201 19:44 sobota, 1 lipca 2017

Nas trochę po drodze okapało, ale niegroźnie na szczęście. Wiatr trochę przeszkadzał przez kawałek ale nie jakoś mocno. Dało się go przewalczyć. Ogólnie nie był to najgorszy dzień do jeżdżenia.

limit 19:31 sobota, 1 lipca 2017
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!