Przełęcz Salmopolska. Pierwsze oznaki zimy

Niedziela, 9 października 2016 · Komentarze(2)
Uczestnicy
Rano na cuga o 9.24 do Skoczowa. Szybkie ustalenia gdzie jedziemy i po co! Wysiadamy w Skoczowie koło 11 i pierwsza pauza od razu po 5min w celu uzupełnienia zapasów żywnościowych w Lidlu, potem już ciągle do góry, czyli zobaczyć śnieg na Przełęczy Salmopolskiej.

Tam chwila przerwy, ofocenie warunków przyrody i okolicznego śniegu znajdującego się dookoła. Następnie zjazd do Szczyrku i Bielska, po drodze jeszcze na Mazańcowice do sklepu Brugi jakąś dziwną drogą- tamtędy i tak nie jechałem jeszcze. Coś nowego odkrytego :D

W Mazańcowicach plan albo Pszczyna albo Oświęcim pociąg. Zwyciężyła chęć poznawcza czy Koleje Śląskie faktycznie mają tą promocję, że rower za free w relacji Oświęcim - Katowice jest. Faktycznie owe coś istnieje, jednak w kasie Pani oczywiście nic o tym nie wiedziała więc trza było kupić u kierownika pociągu bilet. 

Trip fajny, pierwszy śnieg zaliczony w tym jesiennym okresie. Zima w Beskidach pewnie za niedługo się skończy i zacznie faktycznie jesień, ale jak jest to trza nacieszyć oczy śniegiem bo później go może nie być ...


W drodze na Salmopol




Na Przełęczy Salmopolskiej


Authorak i pierwszy piździernikowy śnieg w tym roku :D

Komentarze (2)

wycieczka świetna, ale jak zobaczyłem to białe paskudztwo na zdjęciach to aż mi się zimno zrobiło ;)

Tofik83 17:05 czwartek, 13 października 2016

Aż trudno uwierzyć! Jeszcze tydzień wcześniej śmigaliśmy stamtąd w krótkich spodenkach.

limit 05:27 poniedziałek, 10 października 2016
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!