Starganiec

Piątek, 6 maja 2016 · Komentarze(0)
Szybka ustawka z Łukaszem po pracy i padło hasło: STARGANIEC

Tak więc trochę nadkładając i po drodze o singiel zahaczając lądujemy na Stargańcu, dłuższa chwila przerwy.

Potem już powrót jakoś dziwnie przez Giszowiec, ciut wydłużając sobie drogę do domu, ale co tam. Powoli kadencja prawidłowa przychodzi, no wreszcie. Ale do sukcesu jeszcze daleka droga i sporo treningu :O

Komentarze (0)

Nie ma jeszcze komentarzy.
Komentować mogą tylko zalogowani. Zaloguj się · Zarejestruj się!