Grudniowa Wisła
Sobota, 12 grudnia 2015
· Komentarze(3)
Pomysł wpadł to trzeba było go zrealizować, wreszcie też czasu trochę się znalazło.
Tak więc ustawka z Łukaszem na Wesołej o 10.30 i w drogę. Najpierw przez Lędziny, Bieruń oraz Wole i Rydułtowice docieramy do Goczałkowic by potem się kierować przez Bronów w kierunku Skoczowa i dalej na Wisłę.
Powrót cugiem...
Ogólnie się fajnie jechało, lecz te wmordewind okropny z każdej strony odbierał całą prędkości i przyjemność z jazdy. Wyjazd i tak na plus!
Tak więc ustawka z Łukaszem na Wesołej o 10.30 i w drogę. Najpierw przez Lędziny, Bieruń oraz Wole i Rydułtowice docieramy do Goczałkowic by potem się kierować przez Bronów w kierunku Skoczowa i dalej na Wisłę.
Powrót cugiem...
Ogólnie się fajnie jechało, lecz te wmordewind okropny z każdej strony odbierał całą prędkości i przyjemność z jazdy. Wyjazd i tak na plus!