Brynek + Boruszowice
Niedziela, 2 września 2018
· Komentarze(1)
Wczoraj były Czechy, to dziś wypadałoby poszwendać się po lokalnych włościach. Tak też czynię, dosiadam ponownie Authoraka i gnam przed siebie tzn. obieram kierunek Brynek. Jadę sobie przez Chorzów, Bytom, Ptakowice, Miedary oraz Połomia i ani się nie obejrzałem, a byłem u celu. Chwilka przerwy w Brynku na foto i dalej na konia, droga powrotna czeka.
Na powrocie zatrzymuje się w Boruszowicach na sekundę, no ale pogoda zrobiła psikusa i z sekundy zrobiło się 30 minut. Po odczekaniu aż przestanie padać kieruje się na Tarnowskie Góry szlakiem Leśnej Rajzy. Dojechawszy do Dworca PKP w TG ponownie dopada mnie ta czarna ołowiana chmura i zaś trzeba czekać. By tak bezczynnie nie było, zamówiłem sobie kebaba. Całkiem dobry to sposób na zabicie nudy.
Po 14 przestaje padać, wychodzi nawet Słońce więc wsiadam na rower i kieruje się powoli w stronę domku. Po drodze mijam Świerklaniec, Wymysłów, Dobieszowice, Rogoźnik, Bobrowniki, Wojkowice, Michałkowice, Chorzów Stary i przez Park Śląski zjeżdżam do bazy.
Pozdrawiam wszystkich tu zaglądających!



Pałac i Wieża Ciśnień w Brynku

Dawna Fabryka Papieru w Boruszowicach