Trasa: Pociągiem do Ustroń Polana-> Poniwiec-> Mała Czantoria-> Wielka Czantoria-> Soszów-> Stożek-> Wisła Głębce-> Wisła Centrum-> Powrót do Katowic pociągiem
Pisać mi się nie chce to pójdę na łatwiznę i wrzucam zdjęć więcej niż zwykle, nic dodać nic ująć. Początkowo ciężko się jechało, zjazdy asekuracyjne więc słabe, Podjazdy znacznie lepiej, o wiele lepiej. Pogoda bajka; ciepło i fajna traska wyszła, no i dobra atmosfera. Dzięki!
Poniwiec i widok na Ustroń
Kilka zjazdów z Czantorii, całkiem całkiem były
W drodze na Soszów
Soszów
Taka tam panorama, w drodze na Stożek
Na Stożek, ekipa wypychaczy. Nie rozumiem ich, przecież podjechałem :P
Ciepło, letni wiaterek to jest to! Całkiem sympatycznie w takiej aurze się kilometry pokonuje, a na domiar tego odebrałem nowy blacik deore 32T do korby :D
W Katowicach do mbike na Frnacuską, Irek kupuje platformy Dartmoor Cookie, a Ja się pytam o zamówiony blat 32T do deorki; będzie dopiero w poniedziałek do odbioru. Następnie na Podlesie, potem Czułów i Mąkołowiec. Pod Biedronką w Podlesiu żegnamy się, Ja lecę jeszcze na Zarzecze i Panewniki, gdzie to zaliczam OS Leśny bo wycinkę prowadzą dalej koło oczyszczalni ścieków. Trochę lawirowania między konarami i gałęziami i wylatuje na Batorym. Jeszcze ino Gliwicką przejechać oraz pod Galerią Katowicką i jestem prawie w domku
Ustawka z Trupkiem na Kostuchnie o 12.30, potem miał być Libiąż i tamtejszy kamieniołom. Lecz jak się okazuje kto jedzie z Danielem temu coś się dzieje i tak kapcia pod biedronką w Lędzinach łapie. Patrzę, a tu ostatni zapas więc z Libiąża nici, nie pozostaje nic innego jak obrać kierunek baza. Pozostaje zakupić zapas by w sobotę niespodzianki żadnej nie było